Gliwicki start-up opracował koncept mini autobusu – nie tylko wyjątkowo cichego, ale przede wszystkim nie wymagającego wsparcia człowieka. Kierownicę w pojeździe ma bowiem przejąć sztuczna inteligencja.
Czytaj więcej
Sztuczna inteligencja króluje wśród rodzimych start-upów, a na znaczeniu wciąż zyskują tzw. medtechy i spółki tworzące rozwiązania wirtualnej rzeczywistości. Wskazujemy polskie start-upy, o których może być w tym roku głośno.
Spółka, zajmująca się szeroko rozumianą dziedziną smart mobility (z ang. inteligentna mobilność), stworzyła elektryczny pojazd we współpracy z Politechniką Śląską i ekspertami z Politechniki Krakowskiej. Blees BB-1 to pierwszy polski samojezdny bus (dzięki specjalnym czujnikom potrafi poruszać się wyznaczoną wcześniej trasą, ale potrafi wykryć przeszkody i innych uczestników ruchu). Maszynę testowano już m.in. w Dolinie Trzech Stawów (część Katowickiego Parku Leśnego) i w kampusie Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Rozwija ona prędkość do 25 km/h i na pokład zabiera do 15 pasażerów (siedem miejsc siedzących). BB-1 ma 200 km zasięgu. Projekt przykuł uwagę Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Katowicach.
Pojazd Blees dzięki kamerom i zaawansowanym algorytmom może wykryć niebezpieczne sytuacje (kradzież, bójka) i dostarczać analizy np. na temat grup wiekowych pasażerów. ∑