Grzegorz Mikielewicz przez wiele lat pracował jako ambasador największych na świecie marek z segmentu operatorów pokera online – zawód wymagał od niego częstych podróży „na własną rękę”. Wyjazdy te musiały być indywidualnie dostosowane do jego potrzeb, więc organizował je sam. Szło mu na tyle dobrze, że z czasem jego znajomi zaczęli zwracać się do niego o pomoc w planowaniu wakacji. To nakierowało go na niszę, którą dziś ma wypełnić Getaway – platforma pełniąca funkcję intuicyjnego, inteligentnego, zaawansowanego technologicznie kreatora podróży „szytej na miarę”. W projekt, za którym stoi Mikielewicz, uwierzyli inwestorzy. Start-up pozyskał już na dalszy rozwój 2,3 mln zł.