Materiał przygotowany przez Dagma Bezpieczeństwo IT
Jak podaje Stowarzyszenie ISACA zajmujące się audytem i kontrolą systemów IT, w 2023 r. 38 proc. organizacji na świecie odnotowało znaczny wzrost ataków. Niestety, żadna firma nie może dziś czuć się bezpieczna, bo cyberprzestępcy coraz częściej biorą na cel mniejsze, gorzej zabezpieczone podmioty w łańcuchu dostaw, by przejąć nad nimi kontrolę i dotrzeć tą drogą do końcowej ofiary.
Nad kwestią cyberbezpieczeństwa intensywnie pracują regulatorzy rynku. Niedługo podmioty określone jako kluczowe i ważne w dyrektywie NIS2, której celem jest wzmocnienie cyberbezpieczeństwa w UE, będą musiały dostosować się do jej wymogów. Termin implementacji NIS2 do krajowego porządku prawnego mija 18 października 2024 r. Rząd przedstawił 23 kwietnia br. projekt ustawy dotyczącej wdrożenia dyrektywy w Polsce, poszerzając na rynku krajowym skalę zawartych w podstawowym dokumencie obowiązków. Szacuje się, że nowymi, unijnymi przepisami zostanie objętych blisko 40 tys. podmiotów, co pokazuję skalę wdrożeniowego wyzwania.
Sektor finansowy czeka natomiast na rozporządzenie DORA, do którego będzie musiał się dostosować w 2025 r. Zarówno DORA, jak i NIS2 wymagają szybkiego zgłaszania incydentów, testowania operacji, monitorowania środowiska IT, zarządzania ryzykiem stron trzecich i działań prewencyjnych, ukierunkowanych na zapobieganie atakom. Brak dostosowań do wymagań w zakresie cybersecurity przez objęte regulacjami organizacje może skutkować ogromnymi karami (w przypadku NIS2 do 2 proc. rocznego obrotu, w przypadku DORA do 10 proc.).
W Polsce mamy też od lat rekomendację D KNF, która zawiera wytyczne do zarządzania ryzykami w bankowych systemach informatycznych. Wspólnym mianownikiem tych regulacji jest zbudowanie jak największej cyfrowej odporności środowisk IT.