To startup finansowy, który kieruje swoją ofertę do młodych ludzi z tzw. generacji Z. Spółka jest właścicielem marki Cashap, platformy, na której można organizować m.in. internetowe zbiórki z określonym celem, np. urodzinami. Zbiórka może trwać kilka godzin lub wiele dni. Użytkownik zaprasza do zbiórki innych znajomych z aplikacji lub kontakty ze swojego telefonu. Ale aplikacja pełni też rolę skarbonki, w której zbieramy własne pieniądze, np. kieszonkowe. Pieniędzmi z portfela można w dowolnym momencie dokonać zakupu w apce lub zasilić inną zbiórkę. Rozwiązanie adresowane generacji Z to wreszcie marketplace, czyli platforma e-commerce. Wszystkie produkty i usługi dostępne na niej dopasowane są do zwyczajów i potrzeb młodych użytkowników.
CZYTAJ TAKŻE: Rodzime startupy mają potencjał, by podbić świat
Jak wyjaśnia Marta Kaleńska-Jaśkiewicz, szefowa rady nadzorczej GenZet, była prezes AXA Assistance, pomysł na aplikację zrodził się z życia. – Moje nastoletnie dzieci miały coraz większe potrzeby, a mnie coraz trudniej było trafić w ich gust. Do tego dodajmy przekonanie, że samodzielne gospodarowanie pieniędzmi przez dzieci przyspieszy ich edukację finansową i sprawi, że szybciej nauczą się właściwej odpowiedzialności. Okazało się, że takie spostrzeżenia mają setki rodziców – tłumaczy.
Pomysł podchwyciło wielu aniołów biznesu, m.in. Rafał Tuzimek czy Adam Ubertowski. W Cashap zainwestował Dawid Urban (współtwórca e-Smoking World), który zbudował największą w Europie sieć handlującą e-papierosami. Biznes tworzą więc ludzie z bogatym doświadczeniem. – Reprezentujemy m.in. branże ubezpieczeniową, bankowość, telekomunikację. Rozwój nowych technologii obserwowaliśmy w większości zza steru dużych organizacji, wielu z nas współtworzyło kulturę innowacji w polskim biznesie – podkreśla Witold Jaworski, jeden z założycieli Cashap.
GenZet jest pierwszą tzw. MIP (małą instytucję płatniczą) w Polsce.
