Pierwszy taki obiekt w Europie został właśnie uruchomiony w Madrycie. Placówka zlokalizowana jest w Xanadu, jednym z największych centrów handlowych w mieście. Na oficjalne otwarcie sklepu przyszło aż 3 tys. fanów tej marki. Część z nich w kolejce ustawiła się już w nocy dzień wcześniej, aby jako pierwszemu wkroczyć do fizycznego świata AliExpress.

CZYTAJ TAKŻE: Szef AliExpress: Dzięki blogerom będziemy Polakom kojarzyć się z modą

Madrycki sklep AliExpress ma powierzchnię 740 m kw. i mieści się piętro poniżej salonu Apple store. W placówce można kupić wybrane produkty z oferty internetowej. W sumie dostępnych jest około  1 tys. towarów ponad 60 brandów, takich jak Xiaomi, Huawei, Samsung, Playstation, czy Nintendo. W sklepie chińskiego giganta można odbierać również zakupy dokonane nainternetowej platformie AliExpress.

CZYTAJ TAKŻE: Europa drży przed chińskim Alibabą. Będą protesty

Chińczycy postawili na sklep w Hiszpanii nie przez przypadek. To czwarty, po Chinach, USA i Rosji, rynek zbytu dla Alibaby. Z informacji hiszpańskiego „El Periódico” wynika, że placówka AliExpress to na razie pilotaż. Jeśli projekt będzie cieszył  się dużym zainteresowaniem klientów, format ma szansę pojawić się w kolejnych lokalizacjach.