Boris Johnson wynegocjował porozumienie o brexicie z UE, ale Izba Gmin zażądała od niego złożenia w Brukseli wniosku o opóźnienie wyjścia z Unii. Wciąż istnieje niebezpieczeństwo twardego Brexitu.

Jak prognozuje firma kurierska DPD, gdyby do tego doszło, uderzy to bardzo mocno w e-handel między UE i Wielką Brytanią – aż 70 proc. kupujących w sieci (zarówno Brytyjczyków, jak i mieszkańców UE) może bowiem zrezygnować z zakupów na tych rynkach. A wszystko przez dodatkowe podatki i formalności, a także dłuższy czas dostawy towarów kupowanych online.

CZYTAJ TAKŻE: Wydatki internetowe Polaków szybko rosną. Ale jest problem

Badanie, które dla DPD wykonało GfK wśród niemal 25 tys. internautów w 21 krajach, wykazało, że najwięcej niechętnych (nawet ponad 70 proc. ankietowanych) e-zakupom po Brexicie jest we Francji, Hiszpanii, Włoszech i Niemczech.

Brytyjskie sklepy internetowe to wiodący gracze na europejskim rynku e-commerce.