Apple odwołało premierę filmu „Bankier”. W tle zarzuty o molestowanie

To miało być duże wydarzenie. Nowy film wyprodukowany przez Apple, specjalnie dla nowego serwisu streamingowego koncernu. W ostatniej chwili jednak premierę filmu „The Banker” (Bankier) odwołano bez podania przyczyny.

Publikacja: 01.12.2019 09:14

Apple odwołało premierę filmu „Bankier”. W tle zarzuty o molestowanie

Foto: Patrick T. Fallon/Bloomberg

Film, w którym gra m.in. Samuel L. Jackson, miał zostać po raz pierwszy pokazany na AFI Fest. Jednak tuż przed premierą odwołano pokaz. Nie wiadomo, czy film w kinach pojawi się tak jak zapowiadano wcześniej 6 grudnia i czy zawita także do Apple TV+.

CZYTAJ TAKŻE: Disney+ może być górą w starciu z Netfliksem czy Apple

Jak wynika z oświadczenia Apple, w ostatnim tygodniu pojawiły się pewne obawy związane z filmem. Po tym jak „The Banker” został wycofany z festiwalu, w amerykańskich mediach pojawiły się informacje, że powodem tej decyzji są oskarżenia o wykorzystywanie seksualne. Bernard Garrett Junior, syn jednej z głównych postaci na których wzorowany jest film, miał się dopuścić molestowania przyrodnich sióstr – Cynthii i Sheili. Garret Jr. figurował nie tylko jako koproducent filmu, ale miał być też ważną częścią jego trasy promocyjnej. Do molestowania miało dojść w latach 70. zeszłego wieku. Garret Jr. Zaprzecza oskarżeniom swoich sióstr i twierdzi, że pojawiły się po tym, jak Cynthia zażądała od ich ojca przeniesienia praw do filmu na nią i Sheilę. Gdy to się nie udało, postanowiła wystąpić z oskarżeniem. Według Garreta Jr. jego siostrom chodzi tylko o pieniądze, a oskarżenia nie mają żadnych podstaw.

CZYTAJ TAKŻE: Apple znów szokuje. Koncern uznał aneksję Krymu przez Rosję

W związku z oskarżeniami prawdopodobnie nie dojdzie do akcji promocyjnej w takiej formie jak ją planowano. Pod znakiem zapytania stoi również premiera kinowa produkcji, która miała odbyć się 6 grudnia 2019 roku. Miesiąc później film miał trafić do oferty nowe platformy streamingowej Apple TV+.

„Bankier” miał być mocnym akcentem Apple TV+. Film opowiada historię dwóch czarnoskórych biznesmenów – Bernarda Garreta i Joe Morrisa, który w latach 50. zeszłego wieku próbowali ominąć ograniczenia rasowe i zatrudnili białego robotnika, Matta Steinera. Wyszkolili go tak, by udawał szefa ich imperium biznesowego, podczas gdy sami wcielali się w woźnego i szofera.

CZYTAJ TAKŻE: „Ojciec Androida” oszukał żonę i utrzymywał harem kochanek

„Bankier” miał być mocnym atutem Apple TV+, która raczej rozczarowała repertuarem: ledwie siedmioma serialami oraz kilkoma filmami dokumentalnymi. Apple zapowiedziało, że na platformie pojawią się wkrótce jego produkcje oryginalne, a „Bankier” miał być jedną z nich. Apple chce przeznaczyć 6 mld dolarów na kontent swojego serwisu streamingowego.

Film, w którym gra m.in. Samuel L. Jackson, miał zostać po raz pierwszy pokazany na AFI Fest. Jednak tuż przed premierą odwołano pokaz. Nie wiadomo, czy film w kinach pojawi się tak jak zapowiadano wcześniej 6 grudnia i czy zawita także do Apple TV+.

CZYTAJ TAKŻE: Disney+ może być górą w starciu z Netfliksem czy Apple

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Historia zdrowia każdego w jednym pliku. Firma z Warszawy chce zlikwidować kolejki
Biznes Ludzie Startupy
Sztuczna inteligencja z Polski chce odmienić działanie firm w USA
Biznes Ludzie Startupy
Polska elektrownia wodna nie musi mieć tamy
Biznes Ludzie Startupy
Klikasz i kupujesz to, co widzisz w TV. Pomoże polska sztuczna inteligencja
Biznes Ludzie Startupy
Polacy radykalnie wydłużyli świeżość żywności. Technologia z Torunia trafi do USA