Apple znów szokuje. Koncern uznał aneksję Krymu przez Rosję

Koncern z Cupertino, który stoi kultowymi sprzętami z logo nadgryzionego jabłka, wzbudziła właśnie gigantyczne kontrowersje swoją najnowszą aktualizacją map. Apple uznał bowiem oficjalnie nielegalną aneksję ukraińskiego Krymu i pokazuje te obszary jako terytorium Rosji.

Publikacja: 28.11.2019 13:05

Apple znów szokuje. Koncern uznał aneksję Krymu przez Rosję

Foto: Shutterstock

W ten sposób wyświetlane są one nie tylko w mapach, ale również w aplikacji pogodowej Apple Weather. Po wskazaniu w niej miast z tego regionu pojawia się opis: „Crimea, Russia”. Nie ulega wątpliwości, że koncern uległ naciskom Moskwy i – wbrew globalnej opinii publicznej, czy stanowisku Waszyngtonu – respektuje militarną ofensywę Kremla na Ukrainie. Wszystko w imię biznesu i utrzymania sprzedaży w Rosji. Nie zmienia tego fakt, że taka wersja mapy tej części świata wyświetla się jedynie wówczas, gdy korzystamy z urządzeń Apple’a na terenie Rosji.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Globalne Interesy
Największy producent smartfonów szykuje premierę. To ma być potężny rywal iPhone’ów
Globalne Interesy
Bill Gates ujawnił, kiedy rozda 200 mld dol. Dostało się mocno Muskowi
Globalne Interesy
Cła Trumpa pomagają spółce Elona Muska. To mogą być prawdziwe żniwa
Globalne Interesy
Popularna aplikacja znika dziś z rynku. Z czego mogą w zamian korzystać internauci?
Globalne Interesy
Zabójca Boeinga i Airbusa? Rewolucyjny samolot w kształcie manty coraz bliżej
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem