Jeff Bezos, założyciel Amazona, powiększył swój majątek aż o 24 mld dol. do 138 mld w wyniku wzmożonych zakupów klientów w trakcie pandemii koronawirusa.
Choć epidemia koronawirusa zaszkodziła już wielu miliarderom, których fortuny mocno uszczupliły się w ostatnich miesiącach, to są i tacy, którzy na niej zyskują. Wygranym okazał się Jeff Bezos, założyciel i prezes Amazona, który zarobił tylko w tym tygodniu aż 24 mld dol. Kurs akcji Amazona wzrósł podczas wtorkowej sesji o 5,3 proc., zwiększając majątek Bezosa, który posiada 11 proc. udziałów w koncernie, do 138 mld dol. – wynika z Bloomberg Billionaires Index.
CZYTAJ TAKŻE: Bonanza Amazona. Wirus znalazł jednak słaby punkt
Ten błyskawiczny wzrost dochodów multimiliarder zawdzięcza wzmożonym zakupom klientów w jego sklepie internetowym. Amazon cieszy się wielkim zainteresowaniem w czasie epidemii, kiedy mnóstwo ludzi siedzi w domach i zabija czas na zakupach przez internet. By odpowiedzieć na rosnący popyt, gigant e-handlu ogłosił w marcu, że zatrudni 100 tys. dodatkowych pracowników magazynu w USA.
Jeff Bezos umocnił się tym samym na pozycji najbogatszego człowieka świata, pozostawiając w tyle Billa Gatesa, który podczas wtorkowej sesji stracił 8,41 mld dol. i jest obecnie wyceniany na 105 mld dol. Majątek Gatesa może jednak jeszcze bardziej zmniejszyć się w tym roku po tym, jak filantrop zdecydował się przeznaczyć ogromne środki na finansowo ryzykowne inwestycje w walkę z koronawirusem.
CZYTAJ TAKŻE: Zhakowanie telefonu twórcy Amazona Jeffa Bezosa. Zaskakujące ustalenia
Szef Amazona wciąż nie przestaje budzić wokół siebie kontrowersji. W marcu Bezos zorganizował zbiórkę pieniędzy na pomoc dla swoich pracowników dotkniętych pandemią COVID-19, co wywołało powszechne oburzenie, biorąc pod uwagę rosnące zyski koncernu i niebotyczny majątek samego prezesa. Amazon jest także mocno krytykowany w USA za to, że nie dba dostateczne o zdrowie i higienę pracowników w zakładach, a także za unikanie płacenia podatków, które mogłyby pomóc rządowi w walce z koronawirusem.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.