Pracownicy eBaya nękali dziennikarzy. Karaluchy i wieniec pogrzebowy

Sześciu byłych pracownikom platformy aukcyjnej eBay zostało postawionych w stan oskarżenia za nękanie autorów krytycznego wobec firmy internetowego bloga EcommerceBytes.

Publikacja: 18.06.2020 11:48

Pracownicy eBaya nękali dziennikarzy. Karaluchy i wieniec pogrzebowy

Foto: Adobe Stock

Według informacji dziennika „Wall Street Journal” ministerstwo sprawiedliwości poinformowało, że byli już pracownicy eBaya nękali autorów bloga wysyłając im paczki zawierające żywe karaluchy, larwy much, żywe pająki a nawet „okrwawioną halloweenową maskę świni”, a także wieniec pogrzebowy, poradnik jak przetrwać śmierć współmałżonka oraz treści pornograficzne, które jednak trafiły do sąsiadów dziennikarzy, ponieważ nadawca wpisał zły adres na przesyłce. Prześladowcy wpadli na pomysł wysłania też martwego płodu świni, ale zamówienie nie zostało zrealizowanie przez dostawcę.

CZYTAJ TAKŻE: Prezes France Télécom odpowie za samobójstwa pracowników

Dziennikarze byli nękani na Twitterze, ale także prześladowcy postanowili odwiedzić ich w domu. Według śledczych chcieli włamać się do garażu a na samochodzie zainstalować urządzenie monitorujące – informuje BBC.

Sprawcami nękania krytycznych dziennikarzy byli pracownicy platformy, którzy byli odpowiedzialni za bezpieczeństwo oraz globalną analizę danych. Wszyscy zostali zwolnieni z pracy rok temu we wrześniu. Jednak według WSJ przyczyną nękania dziennikarzy przez pracowników platformy były krytyczne wypowiedzi kadry kierownicze eBaya na temat bloga i wpisów krytykujących platformę. Jednym z ostrzejszych krytyków EcommerceBytes był ówczesny prezes eBaya Devin Wenig. We wrześniu 2019 roku poinformował, że rezygnuje ze stanowiska i opuszczę firmę.

Z dochodzenia wynika, że prezes wysłał w kwietniu zeszłego roku jednemu z dyrektorów SMS-a o treści: „Jeśli kiedykolwiek zdecydujesz się ją zmiażdżyć, to nadszedł czas”. Natomiast w maju wysłał do jednego ze swoich podwładnych SMS o treści „zlikwidujcie ją”, odnosząc się do jednej z osób piszących bloga EcommerceBytes.

CZYTAJ TAKŻE: Rosjanin szmuglował instrukcje do F-16. Tłumaczenie zwala z nóg

Pracownicy platformy mieli też grozić dziennikarzom „Wall Street Journal” chcącym ujawnić nękanie.

eBay potwierdził, że w sierpniu 2019 roku otrzymał od organów ścigania zawiadomienie o podejrzanej aktywności pracowników działu bezpieczeństwa. Firma od razu po tym wszczęła wewnętrzne dochodzenie czego efektem było zwolnienie sześciu osób. Jednocześnie firma poinformowała, że w toku śledztwa wewnętrznego nie znaleziono dowodów na to, że prezes eBaya wiedział o działaniach wymierzonych w dziennikarzy.

Wśród zwolnionych pracowników są m.in. dwaj dyrektorzy James Baugh oraz David Harville. Obaj zostali zatrzymani.

EcommerceBytes, to blog założony i prowadzony przez małżeństwo dziennikarzy Davida i Inę Steiner, którzy specjalizują się w tematach e-commerce.

Według informacji dziennika „Wall Street Journal” ministerstwo sprawiedliwości poinformowało, że byli już pracownicy eBaya nękali autorów bloga wysyłając im paczki zawierające żywe karaluchy, larwy much, żywe pająki a nawet „okrwawioną halloweenową maskę świni”, a także wieniec pogrzebowy, poradnik jak przetrwać śmierć współmałżonka oraz treści pornograficzne, które jednak trafiły do sąsiadów dziennikarzy, ponieważ nadawca wpisał zły adres na przesyłce. Prześladowcy wpadli na pomysł wysłania też martwego płodu świni, ale zamówienie nie zostało zrealizowanie przez dostawcę.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Klikasz i kupujesz to, co widzisz w TV. Pomoże polska sztuczna inteligencja
Biznes Ludzie Startupy
Polacy radykalnie wydłużyli świeżość żywności. Technologia z Torunia trafi do USA
Biznes Ludzie Startupy
To ona wyszuka przyszłe gwiazdy futbolu. Kluby stawiają na sztuczną inteligencję
Biznes Ludzie Startupy
Polska sztuczna inteligencja rozpozna bakterie. Wystarczy pokazać jej zdjęcie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes Ludzie Startupy
Polski król nanodruku chce podbić USA. Jeden z kilku graczy na świecie