Airbnb, serwis pośredniczący w wynajmie mieszkań i domów przez internet, ogłosił, że planuje wejść na giełdę w 2020 roku.
Firma nie podała dokładnego terminu ani, jak może wyglądać sprzedaż akcji i wejście na giełdę, jednak analitycy uważają, że najbardziej prawdopodobny jest tzw. bezpośredni debiut (z ang. direct-listing). Debiut bezpośredni różni się od pierwszej oferty publicznej tym, że spółka, wchodząc na giełdę, nie emituje nowych akcji, tylko umożliwia swoim inwestorom handel wyemitowanymi do tej pory.
CZYTAJ TAKŻE: Airbnb ugięło się. Rozjaśni swoje ceny
Airbnb jest obecnie jednym z najdrożej wycenianych startupów technologicznych na świecie. Firma w ostatniej rundzie prywatnego finansowania została wyceniona na 31 mld dol. Airbnb dołączy do grona jednorożców, czyli spółek o kapitalizacji powyżej 1 mld dol., choć tegoroczne debiuty takich firm nie napawają optymizmem. Akcje Ubera od momentu IPO staniały o 18 proc., Lyfta o blisko 40 proc., a Slacka o 33 proc.
Analitycy twierdzą jednak, że Airbnb może zostać ciepło przyjęty przez inwestorów, biorąc pod uwagę, że jego finanse wyglądają na bardziej stabilne w porównaniu z innymi debiutującymi technologicznymi spółkami. Spółka obsługuje mieszkania już w ponad 100 tys. miast.
CZYTAJ TAKŻE: Urlop z Airbnb i kamerą ukrytą w czujniku dymu
Airbnb twierdzi, że w 2017 r. i 2018 r. miało zysk, jednak nie podaje konkretnych danych. Spółka poinformowało za to, że w II kwartale osiągnęła ponad 1 mld dol. przychodów, co oznacza już drugi kwartał z rzędu przekroczono tę barierę.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.