Ustawa o Przeciwdziałaniu Pracy przymusowej Ujgurów zakłada, że amerykańskie spółki będą musiały wykazać, że nie korzystają z pracy przymusowej więźniów w chińskim regionie w Xinjiang.
Według organizacji praw człowieka rząd ChRL przetrzymuje w tamtejszych obozach pracy nawet 3 mln więźniów będących Ujgurami, czyli lokalną ludnością muzułmańską (władze Chin twierdzą, że te obozy służą „szkoleniu zawodowemu” przedstawicieli mniejszości). Wykorzystuje ich jako tanią siłę roboczą i daje nawet różne zachęty prywatnym spółkom, by ich wynajmowały do pracy.
CZYTAJ TAKŻE: Ostatnie uderzenie Trumpa. Zakaz inwestowania w chińskie spółki
Organizacje praw człowieka alarmowały wcześniej, że Apple ma swoim łańcuchu dostaw spółki wykorzystujące pracę przymusową więźniów z Xinjiangu. Np. marcowy raport Australijskiego Insytutu Polityki Strategicznej (ASPI) wskazał Apple w gronie 83 spółek z całego świata korzystających z pracy przymusowej Ujgurów.