Amazon oraz Google zostały wezwane przed senacką komisję po skargach działającej na rynku smart home firmy Sonos. Ta, podobnie jak inni producenci urządzeń smart home, zarzuca, że obie firmy ograniczają konkurencję w tej branży. Chodzi o tworzenie sprzętów kompatybilnych z inteligentnymi asystentami – Alexą od Amazonu oraz Google Home.
Wykorzystujące Alexę głośniki Amazon Echo mają ponad 50 proc. rynku takich gadżetów. Do Google należy z kolei ok. 30 proc. Jak donosi Reuters, amerykańska senator Amy Klobuchar, przewodnicząca komisji sądownictwa, zwróciła się do obu koncernów o wyjaśnienia co do tego czy i jak ich inteligentne urządzenia domowe i wirtualni asystenci będą wspierać rozwój systemów smart home konkurencji. Dodatkowo senator poruszyła inny temat – tego co dzieje się z danymi gromadzonymi przez inteligentne głośniki Amazona i Google. Wątpliwości jej budzą kwestie prywatności użytkowników. Firmy mają czas, by odpowiedzieć na pytania Klobuchar do 2 lipca.
Branża smart home od dawna zwraca uwagę na kłopot z wzajemną synchronizacją gadżetów automatyki domowej, takich jak światła i głośniki pochodzące od różnych firm. W celu rozwiązania tego problemu zawiązano sojusz branżowy o nazwie Matter. Do grupy należy wielu producentów i dostawców, w tym Apple, czy Ikea.