W przypadku urządzeń Apple normą jest fakt, że są relatywnie drogie. Dotyczy to wszystkich kategorii urządzeń koncernu z Cupertino, a obniżanie cen zdarza się niezwykle rzadko. Jednak najwyraźniej są sytuacje, w których Apple bierze się za dostosowywanie swojej polityki cenowej do możliwości konsumentów.
Koncern planuje obecnie obniżki cen swoich flagowców, jak donosi Reuters, w związku z wysokim kursem dolara. Sytuacja jest wyjątkowa, bo obniżka cen iPhone’ów zdarzyła się dotąd raz w 12-letniej historii sprzedaży smartfonów przez Apple. Ruch cenowy ma na celu walkę ze słabą sprzedażą urządzeń na wielu rynkach – szczególnie w Chinach, gdzie wzrost kursu dolara sprawił, że produkty Apple, o ironio produkowane w Chinach, są już znacznie droższe niż produkty konkurencji.
CZYTAJ TAKŻE: Apple stracił 450 mld dol. wartości w trzy miesiące, a w Polsce ma rekordowe wyniki
Tim Cook, prezes firmy, ujawnił projekt obniżki cen zaraz po tym, jak pojawił się raporty o pierwszym w historii spadku sprzedaży iPhone’ów w tradycyjnie najlepszym okresie świątecznym.
CZYTAJ TAKŻE: Zbliża się wojna Samsunga z Apple na flagowce