Rosjanie zaskoczeni. Xiaomi blokuje swoje smartfony na Krymie

Największy producent smartfonów na świecie – chiński Xiaomi, umieścił Krym i Kubę na liście terytoriów, na których sprzedaż urządzeń koncernu jest zabroniona. Chińczycy rozpoczęli też blokowanie połączeń na zakazanych rynkach.

Publikacja: 14.09.2021 18:27

Grafiti na jednym z bloków w Jałcie przedstawiające Władimira Putina

Grafiti na jednym z bloków w Jałcie przedstawiające Władimira Putina

Foto: Bloomberg

Chiński gigant, która odpowiada za 17 procent światowego rynku smartfonów i sprzedał w zeszłym roku 146 milionów urządzeń, podkreśla, że działa zgodnie z amerykańskimi przepisami dotyczącymi kontroli eksportu.

„Klient nie może eksportować produktów zakupionych od sprzedawcy (Xiaomi - red) do jakiegokolwiek kraju lub terytorium lub do strony trzeciej, jeśli jest to zabronione przez przepisy dotyczące kontroli eksportu. Zakazane kraje i terytoria obejmują Kubę, Iran, Koreę Północną, Sudan, Syrię i region Krymu ”- ostrzega Xiaomi.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Globalne Interesy
Kto uratuje Intela? Donald Trump ma zaskakujący plan
Globalne Interesy
Apple i Meta biorą się za humanoidy. Walka o nowy wielki biznes
Globalne Interesy
Sukces Elona Muska. Apple kończy bojkot platformy X
Globalne Interesy
Groźny konkurent Elona Muska? Rosja chce z przytupem wrócić w kosmos
Globalne Interesy
Elon Musk chce przejąć OpenAI. Sam Altman: 100 mld dolarów to za mało