Problemy z dostępem do serwisów koncernu wartego 1 bln dol. dotknęły niemal 3 mld użytkowników takich platform, jak Facebook, Messenger, Whatsapp i Instagram. Trwająca wiele godzin awaria sprawiła, że nie tylko byliśmy pozbawieni możliwości komunikowania się, dzielenia zdjęciami, ale też prowadzenia biznesu za pośrednictwem tych mediów społecznościowych. Brak połączenia online z tymi platformami mógł uzmysłowić jak bardzo jesteśmy uzależnieni od internetu, ale również o cyfrowych gigantów. Ale – jak przekonuje prof. Dariusz Jemielniak z Katedry Zarządzania w Społeczeństwie Sieciowym Akademii Leona Koźmińskiego – nie ma co jednak liczyć na globalne „otrzeźwienie”.