Facebook reaguje na kryzys wizerunkowy. Uczy pracowników, co mówić

Gigant internetu poinstruował swoich pracowników, jak rozmawiać ze znajomymi i bliskimi o firmie w następstwie sensacyjnego przesłuchania sygnalistki Frances Haugen w Kongresie – informuje dziennik „The New York Times”.

Publikacja: 11.10.2021 20:30

Sygnalistka Frances Haugen

Sygnalistka Frances Haugen

Foto: PAP/EPA

Była pracownica Facebooka Frances Haugen zeznawał przed Kongresem w zeszłym tygodniu, mówiąc senatorom, że firma stawia zysk przed ludźmi i ignoruje szkody wyrządzone przez jej algorytmy. Dziennik pisze o wewnętrznej notatce, która jest rozpowszechniana wśród pracowników przez kadrę kierowniczą. Mówi, jak powinni reagować, gdy „przyjaciele i rodzina zadają pytania dotyczące ostatnich wydarzeń”.

Notatka zawierał listę punktów do rozmów, w tym zaprzeczenie, jakoby firma stawiała zysk ponad bezpieczeństwo na swojej platformie. Kolejnym punktem rozmów było to, jak firma sama wezwała rząd do regulacji.

Pracownicy Facebooka są podzieleni co do tego, czy Haugen przedstawiła rzetelną relację o firmie. Według dziennikarzy NYT na forach internetowych jedni twierdzą, że Haugen „mówi rzeczy, które wiele osób tutaj mówi od lat”, podczas gdy inni twierdzą, że nie ma wiedzy na niektóre z tematów, o których mówiła.

Czytaj więcej

Dziennikarskie śledztwo. Grunty w Amazonii sprzedawane przez Facebooka

Według gazety instrukcja wewnętrzna nakazuje pracownikom Facebooka powstrzymanie się od krytyki samej Haugen i atakowania jej.

Według "New York Times" prezes Facebooka Mark Zuckerberg miał spędzić ponad 20 minut na sesji pytań i odpowiedzi z pracownikami koncernu, podczas której wyjaśniał kwestię zeznań Haugen, nie wymieniając jej jednak z nazwiska. Gazeta dotarła do nagrania dźwiękowego z sesji, podczas której Zuckerberg twierdzi m.in., że niektóre z tez głoszonych przez Haugen np. na temat polaryzacji społecznej wywoływanej przez Facebooka są "całkiem łatwe do obalenia".

W oficjalnym stanowisku Mark Zuckerberg ka po zeznaniach Haugen powiedział, że przedstawiła „fałszywą narrację” na temat jego firmy.

Była pracownica Facebooka Frances Haugen zeznawał przed Kongresem w zeszłym tygodniu, mówiąc senatorom, że firma stawia zysk przed ludźmi i ignoruje szkody wyrządzone przez jej algorytmy. Dziennik pisze o wewnętrznej notatce, która jest rozpowszechniana wśród pracowników przez kadrę kierowniczą. Mówi, jak powinni reagować, gdy „przyjaciele i rodzina zadają pytania dotyczące ostatnich wydarzeń”.

Notatka zawierał listę punktów do rozmów, w tym zaprzeczenie, jakoby firma stawiała zysk ponad bezpieczeństwo na swojej platformie. Kolejnym punktem rozmów było to, jak firma sama wezwała rząd do regulacji.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Globalne Interesy
Wielki sukces Muska. Starship poleciał w „najbardziej ambitnym locie testowym w historii”
Globalne Interesy
Cybercab i Robovan. Elon Musk ogłasza rewolucję w transporcie
Globalne Interesy
Słaba sprzedaż iPhone'a 16. Apple wciąż pokłada nadzieję w świętach
Globalne Interesy
Elon Musk przedstawi rewolucyjny pojazd. Cybercab to przyszłość transportu?
Globalne Interesy
Fala fałszywych reklam z gwiazdami. Czy Facebook walczy z oszustami?