Jak tłumaczył prezes społecznościowego giganta Mark Zucketberg, nowa nazwa korporacyjna ma oddawać to, w jakim kierunku zmierza firma oraz to jaką przyszłość pragnie współtworzyć. - Zdecydowaliśmy się nazwać firmę “Meta” ponieważ oznacza to “beyond,” (“ponad”, “poza”) oraz oddaje nasze zobowiązanie do tego, aby budować technologie, które zabierają nas ponad to, co cyfrowy świat umożliwia teraz - mówił.
Problem w tym, że w języku hebrajskim nowa nazwa nie brzmi zbyt dobrze. Wiele osób dyskutuje obecnie w Izraelu na ten temat na Twitterze pod hashtagiem #FacebookDead, a sprawę opisał serwis BBC. Jeden z użytkowników Twittera napisał: „Dziękuję za dostarczenie wszystkim mówiącym po hebrajsku dobrego powodu do śmiechu”.