Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie zmiany na rynku pracy przewiduje szef Klarny w kontekście AI?
- Jakie były efekty inwestycji Klarny w sztuczną inteligencję?
- Jakie konsekwencje dla społeczeństwa widzi Sebastian Siemiątkowski w związku z AI?
- Czy inwestycja w AI wpłynęła na konkurencyjność Klarny na rynku finansowym?
Klarna Group to szwedzka firma o globalnym zasięgu oferująca odroczone płatności online. Jej współzałożycielem i dyrektorem generalnym jest przedsiębiorca polskiego pochodzenia, Sebastian Siemiątkowski.
Szef Klarny mówi wprost: „Społeczeństwo będzie musiało się dowiedzieć”
W najnowszym wywiadzie dla Bloomberg Television Sebastian Siemiątkowski nie ukrywa, że jest entuzjastą sztucznej inteligencji i z powodzeniem wykorzystuje ją w swojej firmie. Jego zdaniem sztuczna inteligencja może równie dobrze jak zatrudnieni pracownicy, a nawet lepiej, radzić sobie z problemami klientów. Kluczem do tego jest jej spójność i jakość.
Prezes Klarny twierdzi jednak, że świat nadal nie stawił czoła konsekwencjom likwidacji ogromnej liczby miejsc pracy przez sztuczną inteligencję. Chociaż wielu szefów globalnych korporacji wykorzystujących AI w ostatnim czasie próbuje uspokajać obawy, twierdząc, że sztuczna inteligencja stworzy nowe miejsca pracy, zdaniem Siemiątkowskiego próbują oni lukrować rzeczywistość.
„Mam wrażenie, że wielu moich kolegów z branży technologicznej nie mówi wprost w tym temacie. Myślę, że nadchodzi ogromna zmiana w pracy opartej na wiedzy. I nie dotyczy to tylko bankowości, ale całego społeczeństwa” – powiedział Siemiątkowski.