Przeżywająca problemy finansowa firma, który liczy sobie już 146 lat, szuka kupca. Aby ratować biznes wcześniej sprzedała szereg swoich działów, od komputerowego i medycznego, po półprzewodnikowy i odpowiedzialny za dyski. To nie rozwiązało jednak kłopotów, bo koncernem wstrząsnął skandal związany z oszustwami skarbowymi. Teraz sytuację ratować ma pozyskanie nowego inwestora. Kto przejmie Toshibę? Wydaje się, że faworytem może być CVC Capital Partners. Już w ub. r. fundusz był bliski akwizycji japońskiego potentata na glinianych nogach, ale ostatecznie do transakcji, której wartość szacowano na 20 mld dol., nie doszło.