„Zarzuty pana Zatko w sprawie powszechnych problemów z bezpieczeństwem i ingerencji innych państw na Twitterze budzą poważne obawy" - powiedzieli senatorowie Dick Durbin i Chuck Grassley, odpowiednio przewodniczący komisji i republikanin. „Jeśli te twierdzenia są prawdziwe, mogą wskazywać na zagrożenia dla prywatności i bezpieczeństwa danych użytkowników Twittera na całym świecie".
Zatko udzielił wcześniej wywiadu amerykańskiej stacji CNN oraz dziennikowi „Washington Post", a swoje informacje przekazał także Kongresowi USA i federalnym organom.
Publicznie oskarżył Twittera o „ekstremalne, rażące niedociągnięcia”, w których firma rzekomo zaniżyła liczbę botów spamowych i niewłaściwie obchodziła się z informacjami o użytkownikach.
„Twitter dopuszcza się rażących zaniedbań w kilku obszarach bezpieczeństwa informacji”, napisał Zatko w lutym w specjalnej analizie, która została zawarta w jego skardze do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz Departamentu Sprawiedliwości i Federalnej Komisji Handlu (FTC). „Jeśli te problemy nie zostaną naprawione, organy regulacyjne, media i użytkownicy platformy będą zszokowani, gdy nieuchronnie dowiedzą się o poważnym braku podstaw bezpieczeństwa na Twitterze” – napisał były pracownik Twittera.
Twitter zaprzeczył zarzutom Zatko. W oświadczeniu dla CNN firma zapewnia: „To, co widzieliśmy do tej pory, to fałszywa narracja na temat Twittera oraz naszych praktyk w zakresie prywatności i bezpieczeństwa danych, która jest pełna niespójności i nieścisłości oraz pozbawiona ważnego kontekstu”.