Mark Zuckerberg, w rozmowie z Bloombergiem, przyznał, że Meta musi ograniczać koszty, a „część zespołów zostanie zrestrukturyzowana”. Plan redukcji etatów na 2023 r. to wielkie zaskoczenie, bowiem nigdy wcześniej, od czasu założenia Facebook, gigant nie kurczył się pod względem liczny pracowników, lecz dynamicznie rósł. Jeszcze przed wakacjami w koncernie Zuckerberga pracowało blisko 84 tys. osób, a w II kwartale br. zatrudnienie wzrosło o niemal 6 tys. stanowisk.

Czytaj więcej

Facebook zablokował „największą sieć rosyjskiej dezinformacji”

facebookWpływ na hamowanie rozwoju Facebooka ma sytuacja makroekonomiczna. Zuckerberg wskazuje, że firma musi obrać „bardziej konserwatywny” kurs. Efektem jest cięcie wydatków. Na razie Meta nie ujawniła, które z działów będą miały ograniczone budżety. Nie wiadomo również czy - ogłoszony pod koniec 2022 r. - plan utworzenia w Europie 10 tys. nowych miejsc pracy trafi do szuflady.

Niestabilna sytuacja gospodarcza Facebookowi daje się we znaki – kapitalizacja spółka na nowojorskiej giełdzie od początku 2022 r. stopniała niemal o 60 proc., z kolei tylko okresie kwiecień-czerwiec br., po raz pierwszy w historii, przyniósł potentatowi mediów społecznościowych spadek przychodów i zysku (odpowiednio o ok. 1 proc. i aż o 36 proc.).