Wsparcie to ma być rozdysponowane w ciągu pięciu lat, głównie w postaci ulg podatkowych i subsydiów – pisze Reuters, powołując się na swoich informatorów. Celem jest zwiększenie krajowej produkcji półprzewodników oraz rozwoju technologicznego chińskich firm z tej branży. Ze wstępnych informacji wynika również, że pomoc finansowa będzie przyznawana m.in. na zakupy maszyn i wyposażenia dla fabryk mikroprocesorów. Spółki będą uprawnione do otrzymywania subsydiów wynoszących 20 proc. kosztów zakupu tego sprzętu. Ten plan zacznie być wdrażany w pierwszym kwartale 2023 r.
Chiński plan wsparcia dla krajowych producentów mikroprocesorów trzeba widzieć w kontekście wojny handlowej pomiędzy USA i Państwem Środka. Administracja Joe Bidena nie tylko utrzymała wiele restrykcji nałożonych na handel z Chinami, ale wprowadziła również nowe, mocno ograniczające dostęp chińskich producentów mikroprocesorów do nowoczesnych amerykańskich technologii. Władze ChRL musiały więc postawić na rozwój krajowych technologii związanych z mikroprocesorami.
Największymi beneficjentami planu wsparcia dla sektora mogą być duże chińskie spółki wytwarzające maszyny do produkcji półprzewodników takie jak: Naura Technology Group, Advanced Micro-Fabrication Equipment czy Kingsemi. Ich akcje solidnie zyskiwały podczas środowej sesji. Rosły również akcje chińskich producentów półprzewodników. Papiery SMIC zyskały ponad 8 proc., a akcje Hua Hong Semiconductor rosły o 17 proc.
Czytaj więcej
Sukcesy Państwa Środka w rozwoju AI, superkomputerów, 5G i chipów coraz bardziej niepokoją Waszyngton. Amerykanie wprowadzają właśnie kolejne ograniczenia w handlu.
W odpowiedzi na działania Chin Stany Zjednoczone i kraje sojusznicze mogą jeszcze bardziej zaostrzyć ograniczenia.