W Stanach Zjednoczonych dorośli widzowie w 2023 r. po raz pierwszy przeznaczą więcej czasu na streamingowe serwisy niż na tradycyjną linearną telewizję – uważają analitycy Insider Intelligence. W Polsce – wskazują ostatnie dane Nielsena – linearna telewizja ma się dobrze, a na oglądanie filmów i seriali w streamingu przeznaczamy kilka procent czasu przed telewizorami. Jest więc o co walczyć – przekonywał niedawno Reed Hastings, ustępując ze stanowiska prezesa Netfliksa. I teraz największe streamingowe platformy na świecie właśnie ścierają się zarówno o czas, jak i portfele polskiego widza.
Na fali wzrostowej
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z debiutu serwisu w Polsce. Streaming jest na fali wzrostowej na tym rynku i to jest ogromna szansa, którą chcemy wykorzystać – powiedziała nam Agnieszka Pelc-Sławińska, odpowiedzialna za komunikację menedżerka platformy SkyShowtime w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
SkyShowtime, serwis należący do Comcastu i Paramount Global, zadebiutował w Polsce 14 lutego. Pelc-Sławińska nie zdradza, ilu subskrybentów zdobył od tego dnia, ale wewnętrzne dane Nielsena krążące po rynku mają wskazywać, że debiut faktycznie był udany.
Gdy powstawał ten materiał analizujący rynek mediów, Nielsen nie dysponował jeszcze oficjalnym zestawieniem widowni uwzględniającym SkyShowtime w naszym kraju. To dlatego, że – inaczej niż w wypadku Disney+ – nie oczekiwano dużego zainteresowania platformą na starcie.
Czytaj więcej
Gigant rozrywki obniża ceny zaledwie miesiąc po tym, jak jego top menedżerowie mówili, że kierunkiem jest ich podnoszenie.
