Intel zbuduje w Niemczech dwie fabryki chipów. Astronomiczna kwota

Koncern podpisał właśnie strategiczną umowę z niemieckim rządem, która obejmuje budowę dwóch zakładów produkujących półprzewodniki. Opiewa na 33 mld dol., czyli wielokrotnie więcej niż ma kosztować inwestycja pod Wrocławiem.

Publikacja: 19.06.2023 16:14

Niemcy musza pokryć 30-40 proc. wartości inwestycji Intela. To dotacje rządowe i samorządowe

Niemcy musza pokryć 30-40 proc. wartości inwestycji Intela. To dotacje rządowe i samorządowe

Foto: PAP, Rafał Guz

Ogromny budżet Intela przyciągnęły także rekordowe dotacje, nieoficjalnie mowa jest o wyłożeniu przez niemiecki rząd i władze lokalne w summie ok 10 mld euro w pakietach ulg podatkowych i innych zachęt finansowych dla producenta procesorów. To obecnie na rynku standard - zachęty sięgają 30-40 proc. wartości inwestycji, choć są z reguły rozciągnięte na lata. Prezes Intela Pat Gelsinger powiedział, że jest wdzięczny niemieckiemu rządowi i krajowi związkowemu Saksonia-Anhalt, w którym firma planuje wybudować jedną z fabryk za urzeczywistnienie wizji najnowocześniejszego przemysłu półprzewodników w Niemczech i UE.

Eksperci podkreślają, że Intel musi inwestować, by gonić rywali na rynku procesorów jak AMD, Samsung, czy ostatnio rosnąca rekordowo Nvidia.

Czytaj więcej

Intel zainwestuje w Polsce 4,6 mld dol. w fabrykę półprzewodników

Transakcja w Niemczech to trzecia duża inwestycja Intela w ostatnich dniach. W piątek firma ogłosiła plan budowy zakładu w Polsce za 4,6 mld dol. oraz warty aż 25 mld dol. projekt w Izraelu.

Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Europa próbują przyciągnąć dużych graczy przemysłowych za pomocą kombinacji dotacji państwowych i korzystnego ustawodawstwa, a Berlin obawia się utraty atrakcyjności jako miejsca do inwestowania. Dlatego rząd inwestuje miliardy euro w dotacje, aby przyciągać firmy technologiczne do Niemiec w związku z rosnącym niepokojem związanym z kruchością łańcucha dostaw oraz zależnością od Korei Południowej i Tajwanu w zakresie chipów.

Berlin rozmawia obecnie również z tajwańską firmą TSMC i szwedzkim producentem akumulatorów do pojazdów elektrycznych Northvolt na temat rozpoczęcia produkcji w Niemczech, po tym jak przekonał już Teslę do zbudowania tam swojej pierwszej europejskiej gigafabryki.

Ogromny budżet Intela przyciągnęły także rekordowe dotacje, nieoficjalnie mowa jest o wyłożeniu przez niemiecki rząd i władze lokalne w summie ok 10 mld euro w pakietach ulg podatkowych i innych zachęt finansowych dla producenta procesorów. To obecnie na rynku standard - zachęty sięgają 30-40 proc. wartości inwestycji, choć są z reguły rozciągnięte na lata. Prezes Intela Pat Gelsinger powiedział, że jest wdzięczny niemieckiemu rządowi i krajowi związkowemu Saksonia-Anhalt, w którym firma planuje wybudować jedną z fabryk za urzeczywistnienie wizji najnowocześniejszego przemysłu półprzewodników w Niemczech i UE.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO