Elon Musk oskarżył organizację ADL, że to ona winna jest za spadek przychodów z reklam w USA na tej platformie społecznościowej. Stwierdził, iż wpływy te – z uwagi na naciski ADL – skurczyły się nawet o 60 proc. Miał też zauważyć, iż od momentu kupna Twittera żydowska organizacja „próbuje zabić tę platformę, fałszywie oskarżając ją o antysemityzm”.

ADL twierdzi, że znalazło ponad 5 tys. przykładów antysemickich postów na kontach przywróconych przez Muska. Z raportu wydanego przez grupę wynika, że X nieprawidłowo zarządza tweetami.

Czytaj więcej

Elon Musk musiał zdjąć gigantyczne logo po protestach. „Natrętne światło"

Miliarder jednak nie musi aż tak bardzo martwić się o wynik finansowy platformy. Najnowsze dane pokazują, iż serwis wygenerował w sierpniu rekordowe przychody. Wpływy z mobilnych sklepów App Store i Google Play – wedle analiz App Intelligence – miały sięgnąć aż 5,8 mln dol. Eksperci zauważają, iż to najlepszy wynik w historii serwisu. Najnowszy raport App Intelligence pokazuje, iż d. Twitter wygenerował przychody ponad dziesięciokrotnie wyższe niż miało to miejsce przed przejęciem platformy przez Elona Muska. Najwięcej pieniędzy z abonamentów premium w serwisie X popłynęło z rynku amerykańskiego, a na drugim miejscu uplasowała się Japonia.