Chiny rzucają wyzwanie Muskowi. Ich globalny internet ma być lepszy od Starlinka

GalaxySpace – pod taką nazwą kryje się projekt satelity z rozkładanymi panelami słonecznymi, który ma usprawnić łączność internetową. Prywatna chińska firma z sektora kosmicznego oferuje bardzo dużą moc transmisji.

Publikacja: 28.11.2023 15:20

Satelitarny internet zdominował Elon Musk ze swoim Starlinkiem. Ale Chińczycy szykują odpowiedź

Satelitarny internet zdominował Elon Musk ze swoim Starlinkiem. Ale Chińczycy szykują odpowiedź

Foto: Adobe Stock

GalaxySpace ma ambicję konkurowania ze Starlinkiem, czyli satelitarnym internetem od SpaceX. Firma Elona Muska jest w tej dziedzinie pionierem i najważniejszym graczem, ale start-up z Pekinu przekonuje, że jego technologia przewyższa amerykański projekt.

Pierwsza konstelacja satelitów GalaxySpace została już przetestowana (w kooperacji z chińską firmą Skulight), a teraz – jak pisze „China Daily” – może zostać wzbogacona o kolejne ogniwo. Chodzi o nowy typ satelity, który usprawni połączenia nie tylko na Ziemi, ale również w przestrzeni kosmicznej. Satelita komunikacyjny, zasilany za pośrednictwem energii słonecznej (nowatorskim rozwiązaniem jest m.in. to, że panele będą rozkładać się w dowolnym kierunku), ma być wyposażony w specjalne anteny z tzw. układem fazowym.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Globalne Interesy
Europejski konkurent Starlinka rośnie jak szalony. Jest w stanie zastąpić system Muska?
Globalne Interesy
Odwołany prezes Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA. Za Falcona?
Globalne Interesy
Sześć Małych Smoków. Chiny wypuszczają nowe firmy, które mają podbić świat
Globalne Interesy
Ile Polska może zarobić na podatku od big techów? Aż trudno uwierzyć, ile dziś płacą
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Globalne Interesy
Polski rząd uderza w amerykańskie koncerny. Będzie podatek