Zaskakująco dużo wypadków. W koncernie Elona Muska liczą się tylko tempo i zysk?

Ujawnione dane wskazują, że SpaceX może lekceważyć bezpieczeństwo pracowników budujących rakiety. W zakładach kosmicznego giganta dochodziło do licznych wypadków. Waszyngton wysłał inspektorów.

Aktualizacja: 14.02.2024 20:21 Publikacja: 14.02.2024 11:17

Rakieta ze statkiem Starship waży 5 tys. ton. Prace nad przygotowaniami jej do kolejnego testu prowa

Rakieta ze statkiem Starship waży 5 tys. ton. Prace nad przygotowaniami jej do kolejnego testu prowadzą setki pracowników SpaceX

Foto: SpaceX, Youtube

Dziennikarze agencji Reuters, którzy przeprowadzili śledztwo w tej sprawie, wykryli, że łącznie od 2014 r. miało miejsce co najmniej 600 niezgłoszonych właściwym organom incydentów. A obrażenia pracowników SpaceX były poważne. Przykładem jest ostatni wypadek, w którym – wedle Reutersa, który dotarł do protokołów sprawy – jeden z pracowników zakładu w stanie Waszyngton prawie utracił kończynę, gdy na stopę spadła mu ciężki element konstrukcyjny. Koncern Elona Muska, na skutek przeprowadzonej inspekcji, został ukarany grzywną 3600 dol. Ale podobnych przypadków można mnożyć.

Śmierć pracownika SpaceX

Te najpoważniejsze zdarzenia to śmierć jednego z pracowników SpaceX i obrażenia drugiego, który doznał pęknięcia czaszki (mężczyzna nadal pozostaje w śpiączce, a jego żona złożyła do sądu pozew przeciwko firmie). Do incydentu doszło przy okazji awarii silnika rakietowego, jaka miała miejsce w 2022 r.

Czytaj więcej

Chińczycy testują rakiety wyglądające dziwnie znajomo. Skopiowali SpaceX

Dziennikarze zwrócili się do kosmicznej firmy o komentarz, ale spółka nabrała wody w usta. Zupełnie inaczej niż pracownicy, którzy zarzucili Departament Pracy i Przemysłu w stanie Waszyngton skargami. Inspektorzy już badają ostatni wypadek. Przy okazji wykryli nieprawidłowości w zakresie bezpieczeństwa w obiektach w Redmond – brakowało np. instrukcji w zakresie ochrony, nie komunikowano we właściwy sposób zasad pracy, wątpliwości wzbudził też niesprawna procedura poprawy sytuacji w kontekście bezpieczeństwa. Ponadto inspektorzy wskazali, że od pracowników nie wymagano noszenia butów ze stalowymi noskami, choć pracowali z konstrukcjami ważącymi nawet ponad 130 kg.

Pośpiech i oszczędności

Anonimowi pracownicy SpaceX, których cytuje Reuters, wskazują, że firma z premedytacją nie traktuje spraw bezpieczeństwa w sposób priorytetowy, gdyż jej „celem jest uzyskanie jak najwięcej w krótkim czasie”. Ranny pracownik, który niedawno niemal stracił stopę, miał powiedzieć, iż maszyna, do której ładowano ciężkie elementy, „została celowo nieprawidłowo skonfigurowana, by zwiększyć jej wydajność”.

Czytaj więcej

„Toksyczna kultura” i sprośne tweety. Pracownicy SpaceX przerażeni zachowaniem Muska

W ciągu ostatniej dekady SpaceX miał zapłacić niemal 51 tys. dol. kar za naruszenia kwestii bezpieczeństwa pracy.

Dziennikarze agencji Reuters, którzy przeprowadzili śledztwo w tej sprawie, wykryli, że łącznie od 2014 r. miało miejsce co najmniej 600 niezgłoszonych właściwym organom incydentów. A obrażenia pracowników SpaceX były poważne. Przykładem jest ostatni wypadek, w którym – wedle Reutersa, który dotarł do protokołów sprawy – jeden z pracowników zakładu w stanie Waszyngton prawie utracił kończynę, gdy na stopę spadła mu ciężki element konstrukcyjny. Koncern Elona Muska, na skutek przeprowadzonej inspekcji, został ukarany grzywną 3600 dol. Ale podobnych przypadków można mnożyć.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Sztuczna inteligencja zdecyduje o ataku nuklearnym? USA apelują do Rosji i Chin
Globalne Interesy
Chiny szykują potężną konkurencję dla ChatGPT. Gonią USA w sztucznej inteligencji
Globalne Interesy
Spóźniony Apple gra ostro. Podbiera pracowników konkurencji i buduje własną AI
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą