Jak ujawnił Bloomberg, producent kultowego sprzętu prowadzi już w tej sprawy rozmowy z Google. W praktyce iPhone miałby obsługiwać model AI – Gemini. To spore zaskoczenie, bowiem dotychczas wiele mówiło się o tym, że firma z logo nadgryzionego jabłka pracuje nad rozwojem własnego LLM (duży model językowy).
Bot od Google
Obie spółki – wedle doniesień – rozważają zawarcie umowy, zakładającej wyposażenie iPhone`a w bota, który mógłby zastąpić tradycyjną wyszukiwarkę internetową. Co ciekawe, Google nie jest jedynym partnerem, z którym Apple prowadzi negocjacje w tej sprawie. Wcześniej gigant miał bowiem usiąść do stołu również z firmą OpenAI, która stworzyła ChatGPT.
Czytaj więcej
To miało być jedno z przełomowych przedsięwzięć koncernu z logo nagryzionego jabłka. Firma kierowana przez Tima Cooka miała wprowadzić na rynek autonomiczny samochód własnej marki, ale projekt właśnie skasowano.
Bloomberg podaje, że silnik sztucznej inteligencji Google Gemini zostałby wbudowany w telefon. Nie wiadomo, jaka byłaby wartość ewentualnej transakcji, ani o jaki okres pozyskania licencji ma chodzić. Kooperacja z Google nie będzie dla Apple całkowitą nowością. Przez lata Alphabet (spółka-matka Google) płaciła bowiem firmie kierowanej przez Tima Cooka miliardy dolarów rocznie za ustawienie na iPhone`ach i innych sprzętach Apple wyszukiwarki Google jako domyślnej opcji w przeglądarce Safari.
Apple zostało w tyle
Koncern z Cupertino w ostatnim czasie zostaje wyraźnie z tyłu w technologicznym wyścigu. Od początku ub.r. testował własny LLM o nazwie Ajax, ale widać, że projekt nie rozwinął się tak jak oczekiwano. Gigant ma też swojego chatbota Apple GPT, choć i w tym wypadku nie udało się stworzyć rozwiązania, które mogłoby równać się z rynkową konkurencją. Poza tym iPhone nie będzie też pionierem we wdrażaniu smartfonów z zaawansowanymi systemami AI. Już w tym roku szybszy okazał się Samsung, który w swoich flagowcach wykorzystał właśnie narzędzie Gemini od Google.