Apple porozumiało się właśnie z OpenAI w sprawie wdrożenia na iPhone'ach systemu generatywnej sztucznej inteligencji od firmy Sama Altmana. Szczegóły wejścia ChatGPT do kultowych smartfonów na razie nie są znane, ale nieoficjalne mówi się, że pojawi się w wersji systemu iOS18. Już wiadomo, że boty od OpenAI będą mocno zmodyfikowane i mają oferować szereg nowatorskich funkcji. Kierujący koncernem Apple Tim Cook wcześniej prowadził podobne negocjacje z Google, ale finalnie rozmowy te nie zakończyły się porozumieniem. Tym bardziej, że producent Androida to bezpośredni rywal dla należącego do Apple systemu iOS.
Apple opóźniony w sztucznej inteligencji
Może dziwić, że Apple sięga po narzędzia AI od innej firmy. Gigant posiada bowiem potężny dział zajmujący się sztuczną inteligencją, a także własnego inteligentnego asystenta – Siri. Wnioskować można jednak, że prace nad dogonieniem OpenAI w zakresie botów nie idą zgodnie z planem.
Czytaj więcej
Producent iPhone'ów stworzył tajne laboratorium w Zurychu i przygotowuje się do walki z rywalami na sztuczną inteligencję. W tej dziedzinie koncern złapał opóźnienie.
Jakie funkcje mogą zyskać iPhone'y dzięki wdrożeniu nowych zaawansowanych algorytmów? Tego koncern z Cupertino jeszcze nie podał, ale można domyślać się, iż pójdzie w ślady Google, który w swoich smartfonach Pixel, a także na najnowszych urządzeniach Samsunga uruchomił wspierane przez AI opcje edycji zdjęć i wideo, wyszukiwania online, inteligentnego tworzenia notatek oraz transkrypcji nagrań audio, generowania tekstu, czy tworzenie raportów podsumowujących przeglądane strony internetowe.
Wielka ofensywa OpenAI. Co zmieni się w ChatGPT
Współpraca z Apple to jednak ma być dopiero przedsmak tego, co zaprezentować chce światu OpenAI. W poniedziałek 13 maja o godz. 19 firma kierowana przez Altmana ma przedstawić najnowsze aktualizacje swoich sztandarowych produktów: ChatGPT i modelu GPT-4. Nie brakuje spekulacji, o czym twórcy ChatGPT poinformują. Wskazuje się m.in. na nowy moduł GPT-5, internetową wyszukiwarkę AI, która ma być konkurencją dla Google, czy wreszcie urządzenie dedykowane głosowej obsłudze chatbota (ale taki asystent głosowy, który rozpozna dźwięku, tekst i obraz, miałby również trafiać na sprzęty innych firm – do smartfonów, samochodów, a nawet słuchawek).