Prawdziwy „Raport mniejszości". W tym kraju algorytmy AI przewidzą przestępstwo

Argentyna, której prezydentem jest libertarianin Javier Milei, będzie używać sztucznej inteligencji do przewidywania przyszłych przestępstw i zapobiegania im, ale eksperci martwią się o prawa obywateli.

Publikacja: 02.08.2024 10:47

Javier Milei, prezydent elekt Argentyny, jest libertarianinem, antykomunistą, zwolennikiem prawa do

Javier Milei, prezydent elekt Argentyny, jest libertarianinem, antykomunistą, zwolennikiem prawa do posiada broni palnej, przeciwnikiem aborcji i tezy o ludzkiej odpowiedzialności za globalne ocieplenie. Teraz zwrócil uwagę na możliwości AI

Foto: Bloomberg

Zapowiedzi skrajnie prawicowego prezydenta Javiera Milei o stworzeniu specjalnej jednostki do przewidywania przyszłych przestępstw niepokoją wielu ekspertów i działaczy. Wygląda to na realizację scenariusza przewidzianego w książce klasyka sci-fi czyli Philipa K. Dicka (Raport mniejszości), który zekranizował następnie Steven Spielberg, obsadzając w głównej roli Toma Cruise'a.

Sztuczna inteligencja rozpozna twarz

Zgodnie z zapowiedziami jednostka działająca w oparciu o sztuczną inteligencję ma być wykorzystywana w ochronie, która zgodnie z ustawą będzie analizować historyczne dane o przestępczości w celu przewidywania przyszłych przestępstw. Oczekuje się również wdrożenia oprogramowania do rozpoznawania twarzy w celu identyfikowania poszukiwanych osób, sprawdzania mediów społecznościowych i analizowania nagrań z kamer bezpieczeństwa w czasie rzeczywistym w celu wykrywania podejrzanych działań.

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja tropi oszustów. Tajna broń skarbówki i firm finansowych

Podczas gdy ministerstwo bezpieczeństwa stwierdziło, że nowa jednostka pomoże wykrywać potencjalne zagrożenia, identyfikować ruchy grup przestępczych lub przewidywać zamieszki, wywołało to alarm wśród organizacji broniących praw człowieka.

Eksperci obawiają się, że pewne grupy społeczne mogą być nadmiernie kontrolowane przez tę technologię, a także wyrażają obawy co do tego, kto – i ile sił bezpieczeństwa – będzie miało dostęp do informacji.

Czy AI Javiera Milei naruszy prawo?

Amnesty International ostrzega, że posunięcie to może naruszać prawa człowieka. - Szeroko zakrojony nadzór wpływa na wolność wypowiedzi, ponieważ zachęca ludzi do autocenzury lub powstrzymywania się od dzielenia się swoimi pomysłami lub krytyką, jeśli podejrzewają, że wszystko, co komentują, publikują lub publikują, jest monitorowane przez siły bezpieczeństwa – powiedziała Mariela Belski, dyrektor wykonawczy Amnesty International Argentina.

Czytaj więcej

Algorytm wsadził go do więzienia, gdzie przeszedł piekło. Chce odszkodowania

W międzyczasie Argentyńskie Centrum Studiów nad Wolnością Wypowiedzi i Dostępem do Informacji stwierdziło, że takie technologie były historycznie wykorzystywane do profilowania naukowców, dziennikarzy, polityków i aktywistów, co bez nadzoru zagraża prywatności.

Milei, skrajnie prawicowy libertarianin, doszedł do władzy pod koniec zeszłego roku i obiecał stanowczą odpowiedź na walkę z przestępczością. Według Centrum Studiów Prawnych i Społecznych jego minister bezpieczeństwa Patricia Bullrich podobno stara się odtworzyć kontrowersyjny model więziennictwa w Salwadorze, podczas gdy administracja zmierza w kierunku militaryzacji polityki bezpieczeństwa. Rząd również rozprawił się z protestami, a policja antyterrorystyczna niedawno użyła gazu łzawiącego i gumowych kul do demonstrantów z bliskiej odległości, a urzędnicy grozili ukaraniem rodziców, którzy przyprowadzają dzieci na marsze.

Mroczna historia Argentyny

Najnowszy środek wywołał szczególnie silną reakcję w kraju o mrocznej historii represji państwowych. Szacuje się, że 30 tys. osób zaginęło podczas brutalnej dyktatury w latach 1976–1983, niektórzy zostali wyrzuceni żywcem z samolotów w tak zwanych lotach śmierci. Tysiące osób zostało również torturowanych, a setki dzieci porwanych.

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja przewidzi chorobę, czas śmierci i czy będziesz bogaty

Źródło w ministerstwie bezpieczeństwa stwierdziło, że nowa jednostka będzie działać w ramach obecnych ram prawnych, w tym mandatu Ustawy o ochronie danych osobowych. Dodało, że będzie się koncentrować na stosowaniu sztucznej inteligencji, analizy danych i uczenia maszynowego w celu identyfikacji wzorców przestępczości i trendów w bazach danych ministerstwa bezpieczeństwa.

Zapowiedzi skrajnie prawicowego prezydenta Javiera Milei o stworzeniu specjalnej jednostki do przewidywania przyszłych przestępstw niepokoją wielu ekspertów i działaczy. Wygląda to na realizację scenariusza przewidzianego w książce klasyka sci-fi czyli Philipa K. Dicka (Raport mniejszości), który zekranizował następnie Steven Spielberg, obsadzając w głównej roli Toma Cruise'a.

Sztuczna inteligencja rozpozna twarz

Pozostało 91% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Globalne Interesy
Cybercab i Robovan. Elon Musk ogłasza rewolucję w transporcie
Globalne Interesy
Słaba sprzedaż iPhone'a 16. Apple wciąż pokłada nadzieję w świętach
Globalne Interesy
Elon Musk przedstawi rewolucyjny pojazd. Cybercab to przyszłość transportu?
Globalne Interesy
Fala fałszywych reklam z gwiazdami. Czy Facebook walczy z oszustami?
Globalne Interesy
Telegram w odstawce. Ekstremiści przerzucili się na nowy „bezpieczny” komunikator