W ostatnich miesiącach na muzycznych platformach streamingowych, takich jak Spotify, Deezer, czy Apple Music, coraz większą popularność zdobywają zespoły, które – jak się okazuje – zostały stworzone w całości przez sztuczną inteligencję. Przykładem jest The Velvet Sundown, którego utwór „Dust on the Wind” w ciągu kilku tygodni od premiery odtworzono ponad 380 tys. razy. Miesięczna liczba słuchaczy przekroczyła 470 tys.
Tajemniczy zespół The Velvet Sundown
Zespół, choć ma profil na Instagramie i profesjonalnie przygotowaną biografię, nie pozostawia w sieci żadnych śladów, nic nie wiadomo o członkach tej grupy. Co więcej, zdjęcia wyglądają na wygenerowane przez AI, a cytaty o The Velvet Sundown, przypisywane mediom, nigdy nie zostały opublikowane. To wskazuje, że – jak podaje serwis The Next Web – mamy prawdopodobnie do czynienia z oszustwem. A podobnych przypadków jest więcej. The Devil Inside, inny zespół AI, został nawet pokazany w programie „Last Week Tonight” Johna Olivera. Ich utwór „Bones in the River” osiągnął 1,6 mln odtworzeń na Spotify, choć w sekcji „twórcy” nie widnieje żadne nazwisko. Tylko na Deezerze piosenka jest oznaczona jako wygenerowana przez AI i przypisana do konkretnego twórcy, w tym przypadku węgierskiego muzyka László Tamásiego.
Czytaj więcej
Firma, która opracowuje systemy AI i drony uderzeniowe, dość niespodziewanie stała się jedną z na...
Dziś większość platform nie oznacza w żaden sposób utworów stworzonych przez sztuczną inteligencję. Deezer jako pierwszy wdrożył mechanizm wykrywający i „tagujący” takie treści. Według danych tej firmy, każdego dnia na platformę trafia ponad 20 tys. w pełni wygenerowanych przez AI utworów. Skala jest gigantyczna – tylko w kwietniu ub. r. stanowiły one aż 18 proc. wszystkich nowych zgłoszeń muzycznych.
Oszuści wyłudzają miliardy dzięki AI
Ten proceder z reguły ma jeden cel – wyłudzenie pieniędzy. Za lawiną muzyki generowanej przez AI kryją się nie tylko kreatywność algorytmów, ale także zorganizowane oszustwa – mechanizm jest prosty: do serwisów streamingowych trafiają utwory stworzone przez AI, co samo w sobie jest zgodne z regulaminami, następnie ich „słuchalność” sztucznie napędzają boty lub nisko opłacani pracownicy w krajach takich jak Indie, czy Wietnam. W ten sposób twórcy – a raczej organizatorzy procederu – inkasują pieniądze z tytułu odtworzeni. Szacuje się, iż potrafią rocznie w ten sposób wyłudzić nawet 2 mld dol. Według danych Deezer, aż 70 proc. zgłaszanych utworów AI jest wykorzystywanych właśnie do takich oszustw.