„Prywatny spacer kosmiczny”. Wystartowała historyczna misja

Czterech astronautów zapuści się dalej od Ziemi niż jakikolwiek człowiek od czasów misji Apollo, a dwóch z nich wykona pierwszy w historii „prywatny spacer kosmiczny”.

Aktualizacja: 10.09.2024 11:34 Publikacja: 10.09.2024 09:30

Polaris Dawn to pierwsza z trzech zaplanowanych misji w ramach programu Polaris, który organizuje i

Polaris Dawn to pierwsza z trzech zaplanowanych misji w ramach programu Polaris, który organizuje i finansuje Jared Isaacman

Foto: NASA

Przedsięwzięcie Polaris Dawn zorganizował Jared Isaacman, miliarder i przedsiębiorca w branży technologicznej, m.in. założyciel szkolącej pilotów Draken International i przetwarzającej płatności Shift4 Payments (stworzył ją w wieku 16 lat). Astronauci mieli polecieć kapsułą Crew Dragon (przytwierdzoną do rakiety Falcon 9) firmy SpaceX Elona Muska jeszcze w końcu sierpnia, ale z powodu wycieku helu i słabej pogody, start przesunięto na dzisiejszy poranek na 9.38 czasu polskiego, kiedy otwiera się czterogodzinne okno. Ostatecznie start odbył się o 11.20. Misja ma potrwać pięć dni. 12 września ma odbyć się pierwszy spacer kosmiczny.

Kto poleci w kosmos w misji Polaris

W kosmos leci Isaacman, który był już na orbicie w ramach programu Inspiration 4 w 2021 roku, specjalistki ds. misji i inżynierki w SpaceX Sarah Gillis oraz Anna Menon, a także pilot Scott „Kidd” Poteet, były podpułkownik Sił Powietrznych USA. Ponieważ Crew Dragon nie ma śluzy powietrznej i wnętrze kapsuły będzie wystawione na działanie próżni kosmicznej, astronautów zaopatrzono w specjalne kombinezony, które będą testować pod kątem przyszłych misji, także księżycowej i marsjańskiej. Zbadają także promieniowanie, gdyż znajdą się w pobliżu pasa Van Allena, gdzie promieniowanie jest szczególnie silne. Dlatego eksperci wskazują na pewne ryzyko dla kosmonautów.

Isaacman i Gillis wyjdą przez specjalny właz i będą spacerować w przestrzeni kosmicznej sekwencyjnie, a każde z nich prawdopodobnie spędzi 15–20 minut poza kapsułą. Co ciekawe, będzie to aż 700 km od Ziemi, podczas gdy Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) znajduje się od niej 400 km.

Jak daleko polecą kosmonauci?

Najwyżej latającą kobietą przed Gillis i Menon była astronautka NASA Kathryn Sullivan, która osiągnęła 386 mil (621 km) podczas misji STS-31 w ramach programu promów kosmicznych. Wtedy celem było rozmieszczenia teleskopu Hubble’a.

Czytaj więcej

Nadgodziny na orbicie. Ile astronauci mogą wytrzymać w kosmosie?

Pierwszy amerykański spacer kosmiczny miał miejsce w czerwcu 1965 r. Kosmonauta Ed White był uwiązany do kapsuły Gemini w odległości 7 metrów. Teraz załoga zyska większe możliwości. „Nie będziemy po prostu pływać w miejscu” – powiedział Isaacman.

Polaris Dawn to pierwsza z trzech zaplanowanych misji w ramach programu Polaris, który organizuje i finansuje Isaacman. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, podczas trzeciego lotu załoga skorzysta ze Starshipa – największej na świecie rakiety (120 m wysokości), którą testuje SpaceX z zamiarem wysyłania także na Księżyc i Marsa. To byłaby pierwsza załogowa misja Starshipa.

Przedsięwzięcie Polaris Dawn zorganizował Jared Isaacman, miliarder i przedsiębiorca w branży technologicznej, m.in. założyciel szkolącej pilotów Draken International i przetwarzającej płatności Shift4 Payments (stworzył ją w wieku 16 lat). Astronauci mieli polecieć kapsułą Crew Dragon (przytwierdzoną do rakiety Falcon 9) firmy SpaceX Elona Muska jeszcze w końcu sierpnia, ale z powodu wycieku helu i słabej pogody, start przesunięto na dzisiejszy poranek na 9.38 czasu polskiego, kiedy otwiera się czterogodzinne okno. Ostatecznie start odbył się o 11.20. Misja ma potrwać pięć dni. 12 września ma odbyć się pierwszy spacer kosmiczny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Chiny przyspieszają w wyścigu AI. Kto się liczy za Wielkim Murem?
Globalne Interesy
Padł rekord. Jeszcze nigdy tylu ludzi jednocześnie nie było w kosmosie
Globalne Interesy
Sukces „prywatnego spaceru kosmicznego”. Astronauci najdalej od Ziemi od 50 lat
Globalne Interesy
To będzie najdroższy start-up świata. Zainwestują w niego Apple i Nvidia
Globalne Interesy
Serwis X Elona Muska rugowany z Brazylii. Kolejny będzie jego Starlink?