Reklama
Rozwiń

USA szykują cios w Chiny. Tym razem to produkt, który znajduje się w milionach domów

Amerykańskie władze rozważają wprowadzenie zakazu routerów firmy TP-Link, które są najlepiej sprzedającym się takim produktem w serwisie Amazon. Sprawdzają, czy miały swój udział w chińskich cyberatakach.

Publikacja: 18.12.2024 14:58

Czy sprawa routerów doprowadzi do kolejnych napięć handlowych z Chin z Ameryką? Na zdjęciu: Kongres

Czy sprawa routerów doprowadzi do kolejnych napięć handlowych z Chin z Ameryką? Na zdjęciu: Kongres USA

Foto: Adobe Stock

Waszyngton bada, czy chińska firma TP-Link, której domowe routery internetowe zostały powiązane z cyberatakami, stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Jak informuje Wall Street Journal", administracja rozważa zakazanie tych urządzeń. Producent routerów TP-Link ma około 65 proc. amerykańskiego rynku takich urządzeń dla domów i małych firm. Jest również hitem na Amazon.com i obsługuje komunikację internetową choćby Departamentu Obrony i innych agencji rządowych.

Śledczy z departamentów Handlu, Obrony i Sprawiedliwości wszczęli własne dochodzenia w sprawie firmy, a w jego efekcie władze mogą zakazać sprzedaży routerów TP-Link w USA w przyszłym roku. Biuro Departamentu Handlu wezwało już TP-Link na przesłuchanie, jak twierdzą źródła gazety.

Ataki chińskich hakerów w USA

Działania przeciwko firmie prawdopodobnie przypadną nowej administracji Donalda Trumpa, który wielokrotnie sygnalizował bardziej agresywne podejście do Chin. Analiza firmy Microsoft opublikowana w październiku wykazała, że chińska grupa hakerska utrzymuje dużą sieć zainfekowanych urządzeń sieciowych, a składa się ona głównie z tysięcy routerów TP-Link. Sieć ta była wykorzystywana przez wielu chińskich hakerów do przeprowadzania cyberataków. Atakowali zachodnie cele, w tym ośrodki analityczne, organizacje rządowe, organizacje pozarządowe i dostawców Departamentu Obrony.

Czytaj więcej

Amerykanie alarmują: chińskie dźwigi portowe szpiegują. Są też w Polsce

To możliwe ponieważ routery TP-Link są rutynowo wysyłane do klientów z lukami w zabezpieczeniach, których firma często nie usuwa, według źródeł w śledztwie. TP-Link sprzedaje w USA za pośrednictwem jednostki biznesowej z siedzibą w Kalifornii. Rzeczniczka tej jednostki powiedziała, że firma ocenia potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa i podejmuje działania w celu rozwiązania znanych luk. „Z zadowoleniem przyjmujemy wszelkie okazje do współpracy z rządem USA, aby pokazać, że nasze praktyki bezpieczeństwa są w pełni zgodne ze standardami bezpieczeństwa branżowego i aby zademonstrować nasze stałe zaangażowanie na rynku amerykańskim i rozwiązywanie zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego USA” — powiedziała.

Routery TP-Link kolejne po sprzęcie Huawei?

Poproszony o komentarz na temat potencjalnych działań przeciwko TP-Link Liu Pengyu, rzecznik ambasady Chin w Waszyngtonie, powiedział, że USA wykorzystują pozory bezpieczeństwa narodowego, aby ograniczać działalność chińskich firm. Dodał, że Pekin będzie zdecydowanie bronić ich praw i interesów. Routery TP-Link nie wydają się być powiązane z rzekomymi naruszeniami bezpieczeństwa co najmniej ośmiu amerykańskich firm telekomunikacyjnych przez grupę o nazwie Salt Typhoon, twierdzą źródła, ale dochodzenia administracji w sprawie chińskiej firmy wydają się nabierać rozpędu w świetle niedawno odkrytych włamań.

Czytaj więcej

„Złośliwe próby blokowania Chin". USA wyprowadzają potężny cios. Będzie gorąco

Anne Neuberger, wysoka urzędniczka Białego Domu, powiedziała na briefingu w tym miesiącu, że rząd chce podjąć działania w celu złagodzenia ryzyka dla łańcucha dostaw w sektorze telekomunikacyjnym. Jeśli routery firmy zostaną zakazane w USA, będzie to oznaczać największą akcję przeciwko chińskiemu sprzętowi telekomunikacyjnemu od czasu, gdy administracja Trumpa w 2019 r. nakazała usunięcie Huawei Technologies z amerykańskiej infrastruktury.

Firma TP-Link Systems przysłała oświadczenie, w którym przekonuje, że żaden rząd nie ma dostępu do procesu projektowania lub produkcji jej routerów i innych urządzeń oraz nie jest już w żaden sposób powiązane z chińską spółką TP-LINK Technologies, której działalność handlowa obejmuje wyłącznie Chiny kontynentalne.Dodano też, że nie istnieją dowody wskazujące na to, że jej produkty są bardziej podatne na zagrożenia niż rozwiązania dostarczane przez innych producentów.

Globalne Interesy
Europa odpowiada Trumpowi. Nadchodzi smartfon „Made in Europe”
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Globalne Interesy
Ślub multimiliardera budzi kontrowersje. Protesty w Wenecji
Globalne Interesy
USA mogą wyłączyć Europę? Cyfrowy „guzik" Donalda Trumpa rozpala wyobraźnię
Globalne Interesy
Tesle bez kierowcy na drogach – i od razu problemy. Niepokojące nagrania