Projekt DeepSeek, za którym stoi chiński fundusz hedgingowy HighFlyer Capital, przebojem wdarł się na rynek AI i wywrócił go do góry nogami. Giganci, którzy wcześniej zdominowali tę branżę, wpadli w panikę.
Mark Zuckerberg prześwietla DeepSeeka
Jak pisze serwis The Information, strach miał zajrzeć w oczy również koncernowi Meta. „W ostatnich dniach liderzy niektórych zespołów zajmujących się sztuczną inteligencją otwarcie obawiali się, że nowa konwersacyjna AI stworzona przez chiński fundusz sprawi, iż Meta zostanie w tyle w wyścigu AI” – czytamy. Mathew Oldham, dyrektor odpowiedzialny za infrastrukturę w koncernie kierowanym przez Marka Zuckerberga, miał przekazać pracownikom, że boi się, że Llama, czyli flagowa AI od Mety, „nie będzie działać tak dobrze jak DeepSeek”. Takie informacje, na które powołują się autorzy artykułu w serwisie The Information, miało przekazać dwóch proszących o anonimowość pracowników giganta. Firma Zuckerberga nie zamierza jednak czekać i podobno już podjęła wysiłki zmierzające do nadrobienia zaległości.
Czytaj więcej
W ciągu kilku dni od startu chiński konkurent ChatGPT wskoczył do grona najczęściej pobieranych aplikacji. Eksperci twierdzą, że DeepSeek potrafi więcej, a przy tym wykorzystuje mniej zasobów, a więc jest tańszy od najpopularniejszych narzędzi AI.
Zresztą i inni giganci AI w Dolinie Krzemowej wpadli w popłoch. Jak napisał na platformie LinkedIn prof. Piotr Sankowski z Uniwersytetu Warszawskiego, badacz sztucznej inteligencji, który ma zostać szefem tworzonego przez rząd instytutu badawczego IDEAS, to kolejny epizod wojny technologicznej między USA a Chinami. „DeepSeek pokazał, że można zrobić to samo co duże korporacje, w tym Meta, tylko 30 razy taniej. To pokazuje ogromną nieefektywność treningu modeli w amerykańskich korporacjach” – twierdzi prof. Sankowski. I też powołuje się na materiał opublikowany w serwisie The Information, w którym można wyczytać, że finalnie Meta zdecydowała o utworzeniu kilku zespołów kryzysowych, nazywanych „pokojami wojennymi”. W ramach nich wyspecjalizowane grupy badaczy mają przeanalizować DeepSeek i „wykorzystać zdobyte informacje do ulepszenia systemu Llama”.
Czytaj więcej
Sukces DeepSeek, który osiągnął poziom najlepszych modeli AI (od OpenAI czy Google) przy „nieznacznym” zapotrzebowaniu na procesory graficzne, pokazuje, że planowane przez USA ograniczenie eksportu chipów nie musi być problemem dla Polski.