Brytyjskie służby chcą dostępu do danych z iPhone'ów. Na celowniku dane z iCloud

Rząd Wielkiej Brytanii nakazał Apple stworzenie tylnego wejścia, które umożliwiłoby urzędnikom ds. bezpieczeństwa dostęp do zaszyfrowanych kopii zapasowych użytkowników iCloud. Brytyjskie służby uzyskałyby dostęp do kopii zapasowych dowolnego użytkownika na świecie, nie tylko Brytyjczyków, a Apple nie mogłoby ostrzegać użytkowników, że ich szyfrowanie zostało naruszone.

Publikacja: 08.02.2025 11:44

Rząd Wielkiej Brytanii nakazał Apple stworzenie tylnego wejścia do iCloud

Rząd Wielkiej Brytanii nakazał Apple stworzenie tylnego wejścia do iCloud

Foto: Bloomberg

Żądanie dotyczy całej zawartości przechowywanej w ramach usługi, którą Apple nazywa „Advanced Data Protection” (ADP). Nie wiadomo, ile osób decyduje się na korzystanie z ADP. Obecnie dostęp do danych przechowywanych w ten sposób mają jedynie użytkownicy kont Apple – sam gigant technologiczny nie ma do nich dostępu.

Brytyjskie służby chcą dostępu do zaszyfrowanych danych użytkowników Apple

Dziennik „The Washington Post” informuje, że Brytyjczycy domagają się dostępu na podstawie brytyjskiej ustawy Investigatory Powers Act z 2016 r., znanej również jako Snoopers’ Charter. Urzędnicy już w zeszłym roku zażądali ogólnego dostępu do zaszyfrowanych plików przesyłanych przez dowolnego użytkownika na świecie, a nie tylko do konkretnego konta.

Czytaj więcej

Apple idzie na wojnę z pornografią. Ingerencja w prywatność?

Kopie zapasowe w iCloud firmy Apple nie są domyślnie szyfrowane, ale opcja ADP została dodana w 2022 r. i musi zostać włączona ręcznie. Wykorzystuje ona szyfrowanie typu end-to-end, dzięki czemu nawet Apple nie może uzyskać dostępu do zaszyfrowanych plików – informuje portal The Verge. Apple może po prostu zaprzestać oferowania ADP w Wielkiej Brytanii.

Portal zaznacza, że gdyby Apple przychyliło się do żądań brytyjskich służb, nie mogłoby nawet ostrzegać użytkowników, że ich szyfrowana usługa nie jest już w pełni bezpieczna.

Szyfrowanie end-to-end to narzędzie dla przestępców?

Służby bezpieczeństwa i ustawodawcy w Wielkiej Brytanii konsekwentnie sprzeciwiają się szyfrowaniu typu end-to-end, argumentując, że technologia ta ułatwia terrorystom i pedofilom ukrywanie się przed organami ścigania.

Czytaj więcej

Apple, Google i inni. Ideały porzucone w Chinach

„Szyfrowanie typu end-to-end nie może utrudniać działań mających na celu złapanie sprawców najpoważniejszych przestępstw” — powiedział rzecznik brytyjskiego rządu w rozmowie z dziennikiem „The Guardian” w 2022 r., po tym jak Apple po raz pierwszy wprowadziło tę funkcję.

Agencje amerykańskie, w tym FBI, w przeszłości wyrażały podobne obawy, ale ostatnio zaczęły zalecać szyfrowanie jako sposób na zwalczanie hakerów powiązanych z Chinami.

W grudniu 2024 r. NSA i FBI, wraz z centrami cyberbezpieczeństwa Kanady, Australii i Nowej Zelandii, zaleciły „szyfrowanie ruchu internetowego w maksymalnym możliwym zakresie” jako element nowych najlepszych praktyk bezpieczeństwa – informuje portal The Verge. Brytyjskie służby bezpieczeństwa nie dołączyły do tej inicjatywy.

Jeśli Apple przyzna brytyjskiemu rządowi dostęp do zaszyfrowanych danych, prawdopodobnie inne kraje, w tym USA i Chiny, również skorzystają z okazji, aby domagać się tego samego prawa.

Czytaj więcej

Amerykański koncern oskarżony o uciszanie pracowników i szpiegowanie ich urządzeń

„To walka, której Wielka Brytania nie powinna była podejmować” – powiedziała Caroline Wilson Palow, dyrektor prawna Privacy International, organizacji charytatywnej broniącej prawa do prywatności na całym świecie. „To przekroczenie uprawnień stanowi niezwykle szkodliwy precedens i ośmieli autorytarne reżimy na całym świecie” – dodała w rozmowie z BBC.

Co zrobi Apple z żądaniami brytyjskich służb?

Apple będzie musiało zdecydować, czy zastosować się do żądań brytyjskiego rządu, czy całkowicie usunąć swoją usługę szyfrowania. Inne firmy technologiczne mogą stanąć w obliczu podobnych żądań. Google domyślnie oferuje szyfrowane kopie zapasowe Androida od 2018 r., a Meta również udostępnia taką opcję użytkownikom WhatsAppa.

Jak dotąd żadnemu zachodniemu rządowi nie udało się zmusić dużych firm technologicznych, takich jak Apple, do złamania szyfrowania danych. Rząd USA próbował tego już wcześniej, ale Apple stanowczo odmówiło.

Czytaj więcej

Były pracownik Apple’a wykradł technologie i uciekł do Chin. Projekt „Titan”

W 2016 r. Apple sprzeciwiło się nakazowi sądowemu, który zobowiązywał firmę do stworzenia oprogramowania umożliwiającego amerykańskim urzędnikom dostęp do iPhone’a terrorysty. Sprawa została jednak rozwiązana po tym, jak FBI udało się uzyskać dostęp do urządzenia inną metodą.

W 2020 r. Apple ponownie odmówiło odblokowania iPhone’ów mężczyzny odpowiedzialnego za strzelaninę w amerykańskiej bazie lotniczej. FBI później stwierdziło, że udało mu się „uzyskać dostęp” do telefonów bez pomocy Apple.

Globalne Interesy
20 lat więzienia i 100 mln dol. grzywny. W USA chcą zablokować DeepSeeka i chińską AI
Globalne Interesy
Twórca bitcoina już bogatszy niż Bill Gates. Kim jest Satoshi Nakamoto?
Globalne Interesy
Unia Europejska chce stworzyć rywala dla DeepSeeka i ChatGPT. Ale bez Polski
Globalne Interesy
To on stoi za DeepSeekiem i rzuca wyzwanie USA. Kto w Chinach buduje systemy AI?
Globalne Interesy
„Istotne dowody”. Chińska rewolucyjna technologia w cieniu podejrzeń