Reklama

„To jeden z najgłupszych pomysłów”. Firmy zwalniają młodych pracowników, zastępuje ich AI

Coraz więcej osób na niższych stanowiskach traci pracę na rzecz botów. Szef AWS, platformy chmurowej koncernu Amazon, ostrzega: - To grozi utratą kompetencji całego pokolenia.

Publikacja: 20.08.2025 14:05

Kobieta zwolniona z pracy

Kobieta zwolniona z pracy

Foto: Adobe Stock

Na fali zwolnień technologicznych wywołanych ekspansją sztucznej inteligencji coraz więcej firm decyduje się na redukcję etatów, szczególnie tych na stanowiskach niższego szczebla. Jednak Matt Garman, dyrektor generalny Amazon Web Services (AWS), jednoznacznie ostrzega przed takim kierunkiem. Według niego likwidacja miejsc pracy dla młodszych pracowników i ich zastąpienie AI jest „jednym z najgłupszych pomysłów”, które słyszał.

– Grozi to długofalową utratą kompetencji i doświadczenia na rynku pracy – ostrzegł.

Jak AI zaszkodzi pracownikom?

W 2025 roku fala zwolnień w branży technologicznej przyspieszyła. W USA od początku roku firmy z sektora IT zredukowały zatrudnienie o kilkadziesiąt tysięcy osób, a znacząca część cięć dotyczyła pracowników początkujących i średniego szczebla. Według danych Goldman Sachs stopa bezrobocia wśród 20-30-latków zatrudnionych w branży technologicznej wzrosła od początku ub. r. o niemal 3 pkt proc., co jest ponad czterokrotnie szybszym tempem wzrostu niż średnia dla całej gospodarki. Analitycy tej instytucji prognozują, że generatywna AI ostatecznie może zastąpić 6–7 proc. całej siły roboczej w USA.

Czytaj więcej

Firmy już zastępują stażystów sztuczną inteligencją. Młodym będzie trudniej o pracę

Firmy technologiczne, w tym Amazon, Google i OpenAI, coraz częściej wykorzystują AI do automatyzacji standardowych, rutynowych zadań, które zwykle realizowali młodsi pracownicy. Sam dyrektor OpenAI, Sam Altman, przyznał w połowie br., że „AI działa jak juniorzy”, którym teraz menedżerowie zlecają „nadzorowane” zadania. Podobnie szef Google, Jeff Dean, podkreślił, że sztuczna inteligencja w ciągu roku powinna być w stanie zastąpić umiejętności młodszych inżynierów oprogramowania.

Reklama
Reklama

Matt Garman, dyrektor generalny AWS, krytykuje jednak tendencję do zwalniania młodszych pracowników i zastępowania ich AI. W podcaście „Matthew Berman”, w którym uczestniczył, zwrócił uwagę, że właśnie młodsi pracownicy zwykle najlepiej integrują się z narzędziami sztucznej inteligencji i są najtańszą grupą pracowników do zatrudnienia.

Kto straci na rynku pracy?

W podcaście Garman spytał retorycznie, jak firmy poradzą sobie za dekadę, gdy zabraknie ludzi z praktyczną wiedzą, którzy potrafią budować oprogramowanie i rozwiązywać problemy.

– Jak będzie wyglądała sytuacja, gdy 10 lat od teraz nie będzie nikogo, kto mógłby przekazać wiedzę i doświadczenie – zastanawiał się szef AWS.

Czytaj więcej

Nowa mapa pracy i zarobków w polskim IT. Ci specjaliści są rozchwytywani

Według niego firmy powinny nadal inwestować w młodych absolwentów, ucząc ich, jak pisać kod, wdrażać najlepsze praktyki i rozwijać kluczowe kompetencje zamiast polegać wyłącznie na algorytmach. Jego zdaniem w erze AI najcenniejsze nie będą konkretne wyuczone umiejętności techniczne, lecz zdolności adaptacji, kreatywność i krytyczne myślenie. Zastrzegł przy tym, że osoby, które uczą się całe życie tylko jednej kompetencji, po 30 latach pracy narażone są na ryzyko utraty wartości na rynku pracy.

Warto podkreślić, że wypowiedzi Garmana, cytowane przez „Business Insider”, kontrastują z oficjalnymi zapowiedziami CEO Amazona, Andy’ego Jassy’ego, który publicznie przyznał, że AI będzie w firmie przyczyną znaczących redukcji etatów, szczególnie tych biurowych. Ta rewolucja miałaby nastąpić w perspektywie kilku najbliższych lat.

Na fali zwolnień technologicznych wywołanych ekspansją sztucznej inteligencji coraz więcej firm decyduje się na redukcję etatów, szczególnie tych na stanowiskach niższego szczebla. Jednak Matt Garman, dyrektor generalny Amazon Web Services (AWS), jednoznacznie ostrzega przed takim kierunkiem. Według niego likwidacja miejsc pracy dla młodszych pracowników i ich zastąpienie AI jest „jednym z najgłupszych pomysłów”, które słyszał.

– Grozi to długofalową utratą kompetencji i doświadczenia na rynku pracy – ostrzegł.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Globalne Interesy
AI jak bańka dot.comów? Raport prestiżowego MIT wywołał panikę
Globalne Interesy
Do sportu wchodzą humanoidy. Następca Leo Messiego będzie robotem?
Globalne Interesy
Nawrocki czy Tusk? Putin czy Trump? Ci politycy przyciągają największą uwagę Polaków
Globalne Interesy
iPhone 17 przed premierą. Apple zaskoczy najcieńszym smartfonem i składanym modelem
Globalne Interesy
Chiny użyły groźnej broni w wojnie handlowej. Bez nich nie ma elektroniki
Reklama
Reklama