Rosja szykuje pilotaż projektu, który ma zapewnić Nienieckiemu Okręgowi Autonomicznemu łączność z satelitów niskoorbitalnych. Testy w tym regionie, który administracyjnie należy do obwodu archangielskiego, ruszą w przyszłym roku. Jak podają rosyjskie media, pełne wdrożenie zaplanowano na 2027 r.
Rosja zbuduje własnego Starlinka
Rozwiązanie to ma być odpowiedzią na amerykańskie Starlinki, które z powodzeniem zapewniają m.in. łączność Ukraińcom na froncie. Za rosyjską odpowiedzią na technologię rozwijaną przez SpaceX stoi firma Bureau 1440, będąca częścią moskiewskiego holdingu ICS. Jej system ma zapewnić internet na obszarach, gdzie komunikacyjna sieć naziemna jest niedostępna. W sumie Rosja chce w 2026 r. posiadać 292 urządzenia własnej konstrukcji, a do roku 2030 – ma ich być 383. Anton Lebiediew, zastępca gubernatora Nienieckiego Okręgu Autonomicznego, cytowany przez agencję RIA Novosti, przekonuje, że rosyjski internet satelitarny to technologia tania i dobrej jakości. Już nazwano go „zabójcą Starlinków”. System bazuje na satelitach umieszczanych na niskiej orbicie, a więc wysokości ok. 500 do 1000 km na ziemią, co zwiększa prędkość przesyłu danych i zmniejsza opóźnienia sieciowe. Tymczasem tradycyjna łączność geostacjonarna opiera się na satelitach lokalizowanych w odległości tysięcy kilometrów od Ziemi.
Czytaj więcej
Eutelsat, francuski operator satelitarny jest nadzieją Europy o uniezależnienie się od Starlinka, należącego do Elona Muska. Akcje europejskiego koncernu rosną w imponujący sposób. Ale są też inni rywale Starlinka.
Kremlowi zależy na budowie tzw. internetu kosmicznego, by zapewnić łączność na terenach dalekiej północy, co ma związek z planami zwiększania rosyjskiej obecności w Arktyce.
Krok do panowania nad Arktyką
Już na początku 2023 r. serwis CNews pisał, że ICS Holding zamierza wystrzelić satelity na niską orbitę. Pierwsza misja, Rassvet -1, miała miejsce dwa lata temu. Przeprowadzone wówczas próby wykazały, że można zapewnić łączność o prędkości 48 Mb/s, przy opóźnieniu 42 ms. Takie wskaźniki miałyby umożliwiać wykonywanie wysokiej jakości połączeń wideo z kilkoma osobami jednocześnie lub oglądanie online telewizji w rozdzielczości 4K.