Holenderski koncern ASML to właściwie monopolista na rynku tzw. litografii wykorzystywanej przez branżę chipów – największy na świecie producent maszyn do trasowania obwodów elektronicznych na płytkach krzemowych. Jego pozycją mogą jednak zachwiać Chińczycy. A wszystko za sprawą nowego lasera opracowanego przez badaczy z Chińskiej Akademii Nauk.
Czy Chiny uniezależnią się od zachodnich technologii chipowych?
Stworzyli oni rozwiązanie, które sięga po kryształy i optykę, zamiast dotychczasowej metody tzw. laserów excimerowych, wykorzystujących gaz. To może być przełom w dziedzinie laserów głębokiego ultrafioletu (DUV). Artykuł opublikowany w czasopiśmie „International Society for Optics and Photonics” wskazuje, że naukowcy wygenerowali „spójną wiązkę o długości 193 nm”, która ma potencjał być zastosowana do fotolitografii półprzewodników. Chiny, które szukają sposobu, by uniezależnić się od zachodnich technologii, chciałyby wykorzystać to odkrycie do budowy własnych narzędzi litograficznych.
Czytaj więcej
Pojawienie się chińskiej AI spowodowało, że wiele firm rzuciło się na ten nowy model sztucznej in...
Obecnie zaawansowane chipy używane w wielu urządzeniach elektronicznych, w tym komputerach, czy smartfonach, opierają się właśnie na fotolitografii. Proces ten obejmuje wytrawianie wzorów na płytkach krzemowych przy użyciu specjalnych laserów ultrafioletowych (UV). Standardem jest korzystanie z technologii DUV, która wykorzystuje długość fali 193 nm. Wytwarzają jednak lasery excimerowe, na bazie gazu. Zazwyczaj to mieszanina argonu (Ar), fluoru (F) i neonu (Ne). Lasery gazowe są niezawodne, ale mają mankament – maszyny te są niezwykle skomplikowane i bardzo drogie, a do tego wymagają specjalnych warunków, bo używane przy produkcji gazy są toksyczne.
Rozwiązanie z Chin jest tańsze, kiedy będzie dostępne?
Chiński wynalazek ma być tańszy i mniej wymagający (oznacza bezpieczniejszą obsługę, mniejszą złożoność maszyn, niższe wymagania konserwacyjne, większą kompaktowość i niezawodność urządzeń). To może stanowić wyzwanie dla globalnej pozycji ASML. Ale, poza Holendrami, chińskie odkrycie może być też problemem dla innych wiodących na tym rynku koncernów – japońskich gigantów: Canona i Nikona.