Reklama
Rozwiń
Reklama

Mark Zuckerberg zawiedziony swoją AI. Teraz chce zbudować „superinteligencję”

Zirytowany postępem prac nad projektem Llama 4, szef Mety, właściciela Facebooka i Instagrama, Mark Zuckerberg planuje zatrudnić 50 nowych ekspertów przejmuje osobistą kontrolę nad tajną misją: budową superinteligentnej AI, przewyższającej możliwościami człowieka.

Publikacja: 11.06.2025 13:55

Mark Zuckerberg ma coraz większą obsesję na punkcie AI od momentu uruchomienia ChatGPT i jego sukces

Mark Zuckerberg ma coraz większą obsesję na punkcie AI od momentu uruchomienia ChatGPT i jego sukcesu

Foto: Bloomberg

Zuckerberg tworzy starannie dobrany zespół, który będzie realizował tę ambitną wizję, sygnalizując jego rosnącą frustrację ostatnim postępem firmy w dziedzinie sztucznej inteligencji. Szef giganta zorganizował serię spotkań z czołowymi ekspertami ds. sztucznej inteligencji w swoich prywatnych domach w Lake Tahoe i Palo Alto w Kalifornii. Chociaż Meta odmówiła komentarza, źródła agencji Bloomberg sugerują, że zaangażowanie dyrektora generalnego oznacza nową fazę w dążeniu Meta do konkurowania z wiodącymi graczami, takimi jak OpenAI, twórca ChtGPT czy Google (model Gemini).

Czym są superinteligencja i AGI?

Meta już teraz integruje sztuczną inteligencję z wieloma swoimi produktami, w tym Facebookiem, WhatsAppem, Instagramem, inteligentnymi okularami Ray-Ban oraz asystentami chatbotowymi. Jednak te narzędzia mają trudności z dotrzymaniem kroku przełomom osiąganym przez OpenAI, Microsoft i Google. Najnowszy duży model językowy Meta, Llama 4, miał rozczarować Zuckerberga z powodu powolnego tempa rozwoju.

Czytaj więcej

Facebook i WhatsApp z dużymi zmianami. Kluczowa usługa rusza w końcu w Polsce

To rozczarowanie skłoniło szefa firmy do utworzenia nowego, wewnętrznego zespołu liczącego około 50 osób, ulokowanego blisko jego własnego biura w siedzibie w Menlo Park. Celem jest przyspieszenie prac nad AI i bezpośredni nadzór nad postępami. Źródła Bloomberga twierdzą, że decyzja ta wynika z niezadowolenia Zuckerberga z obecnego kierunku rozwoju AI w Meta.

Chodzi o stworzenie systemu zdolnego do osiągnięcia „superinteligencji” – terminu często używanego do opisania sztucznej inteligencji zdecydowanie przewyższającej możliwości ludzkiego mózgu. Zanim jednak to nastąpi, Meta musi najpierw osiągnąć tzw. ogólną sztuczną inteligencję (AGI) – model zdolny do wykonywania każdego intelektualnego zadania, które może wykonać człowiek.

Reklama
Reklama

Istotnym elementem układanki wydaje się być firma Scale AI, start-up zajmujący się oznaczaniem danych, założony przez 28-letniego Alexandra Wanga. „The New York Times” potwierdził, że Wang jest teraz zaangażowany w projekt superinteligencji, a Meta rozważa zainwestowanie miliardów dolarów w jego firmę.

Kto bierze udział w wyścigu sztucznej inteligencji?

Zuckerberg ma podobno coraz większą obsesję na punkcie AI od momentu uruchomienia ChatGPT przez OpenAI i jego błyskawicznego sukcesu. Choć Meta udostępniła Llamę jako open source, by stać się „Androidem sztucznej inteligencji”, strategia ta jak dotąd nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.

Czytaj więcej

AI wchodzi już w każdy kąt. Cyfrowy asystent najlepszym przyjacielem człowieka

Meta ściga się teraz nie tylko z OpenAI, Google czy także nieco opóźnionym Apple, ale i takimi start-upami jak Anthropic, Perplexity czy xAI Elona Muska. Dla Zuckerberga wyścig zbrojeń w AI to nie tylko kwestia innowacyjności – to sprawa egzystencjalna. Jeśli Meta nie zdoła przejąć przywództwa w tej dziedzinie, przyszłość jej podstawowych działalności może stanąć pod znakiem zapytania. Podobnie Google obawia się, że AI może wyeliminować potrzebę tradycyjnego wyszukiwania, a Apple zdaje sobie sprawę, że jeśli sztuczna inteligencja całkowicie zastąpi aplikacje, to jego ekosystem iPhone’a może stracić na znaczeniu. Meta postrzega AI zarówno jako zagrożenie, jak i szansę. Ma nadzieję, że dzięki udostępnieniu Llamy za darmo przyciągnie deweloperów i badaczy, czyniąc swój model podstawą globalnego ekosystemu AI.

Mimo to w społeczności badaczy sztucznej inteligencji nadal istnieją duże rozbieżności co do tego, jak blisko naprawdę jesteśmy osiągnięcia AGI, nie wspominając już o superinteligencji. Niektórzy eksperci twierdzą, że to kwestia kilku lat. Inni argumentują, że nie ma jeszcze żadnej jasnej mapy drogowej.

Globalne Interesy
James Bond wraca w nowej odsłonie. Złoczyńcą będzie Lenny Kravitz
Globalne Interesy
Ukraiński front poligonem dla narkotykowych karteli. Eksperci biją na alarm
Globalne Interesy
Chińczycy sprzedali TikToka w USA. Wśród nowych właścicieli sojusznik Trumpa
Globalne Interesy
„Ojciec chrzestny AI" zbuduje w Europie giganta sztucznej inteligencji
Globalne Interesy
Bunt przeciw blokadom producentów. Oni rzucili wyzwanie gigantom
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama