Reklama

Akcjonariusze porozumieli się z kierownictwem Meta. Koniec sporu wartego 8 mld dolarów

Prawnik reprezentujący akcjonariuszy Meta Platforms, którzy pozywali Marka Zuckerberga i innych członków kierownictwa spółki, powiedział w czwartek przed sędzią w Delaware, że strony osiągnęły porozumienie ugodowe, kończąc proces opiewający na 8 mld dolarów dotyczący naruszeń prywatności użytkowników Facebooka – informuje Reuters.

Aktualizacja: 17.07.2025 16:22 Publikacja: 17.07.2025 15:56

Akcjonariusze porozumieli się z kierownictwem Meta

Akcjonariusze porozumieli się z kierownictwem Meta

Foto: David Paul Morris/Bloomberg

Pozew akcjonariuszy przeciwko Meta Platforms (Facebook) dotyczy roszczenia o zwrot kosztów poniesionych przez spółkę w związku z karami i odszkodowaniami za naruszenia prywatności użytkowników. Akcjonariusze zarzucali Markowi Zuckerbergowi oraz innym członkom zarządu i radzie nadzorczej niedopełnienie obowiązków nadzorczych i wprowadzanie w błąd inwestorów co do stopnia zabezpieczenia danych oraz ryzyka prawnego, jakie wiązało się z ujawnieniem danych milionów użytkowników przez firmę Cambridge Analytica w 2018 roku.

Czytaj więcej

Wielka kara dla Facebooka za wyciek danych. Gigant zapłaci 5 mld dol.

Akcjonariusze Meta twierdzą, że działania kierownictwa doprowadziły do naruszenia zawartego w 2012 r. porozumienia z Federalną Komisją Handlu (FTC), co skutkowało karą w wysokości 5,1 mld USD i kolejnymi wypłatami na rzecz użytkowników (725 mln USD), a także kosztami prawnymi przekraczającymi – według pozwu – 8 mld USD – przypomina Reuters.

Pozew został wytoczony po ujawnieniu, że dane milionów użytkowników Facebooka zostały pozyskane przez firmę Cambridge Analytica, która w 2016 roku pracowała na rzecz kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa. Te doniesienia doprowadziły do rekordowej kary FTC w tamtym czasie.

Czytaj więcej

Meta zapłaci 725 mln dolarów w ramach ugody w sprawie Cambridge Analytica
Reklama
Reklama

Jakie są szczegóły umowy akcjonariuszy z Meta?

Strony nie ujawniły szczegółów ugody. Prawnik powoda, Sam Closic, stwierdził, że porozumienie zostało zawarte bardzo szybko. Miliarder i inwestor venture capital Marc Andreessen, będący pozwanym w procesie i członkiem zarządu Meta, miał zeznawać w czwartek.

Akcjonariusze Meta pozwali Zuckerberga, Andreessena oraz innych byłych przedstawicieli firmy, w tym byłą dyrektor operacyjną Sheryl Sandberg, licząc na to, że pociągną ich do odpowiedzialności za miliardy dolarów kar i kosztów prawnych, które spółka poniosła w ostatnich latach.

Zakładano, że Zuckerberg zeznawałby w poniedziałek, a Sandberg w środę. Proces miał trwać do końca przyszłego tygodnia.

Czytaj więcej

Przełomowa zmiana w Facebooku. Sheryl Sandberg ustępuje

Akcjonariusze domagali się, aby jedenastu pozwanych pokryło z własnego majątku kwoty, jakie spółka wypłaciła w ramach kar i kosztów. Pozwani odrzucili zarzuty, nazywając je „ekstremalnymi roszczeniami”.

Facebook zmienił nazwę na Meta w 2021 roku. Firma jako taka nie figuruje w pozwie.

Reklama
Reklama

Spodziewano się również zeznań byłych członków rady nadzorczej Facebooka: Petera Thiela, współzałożyciela Palantir Technologies, oraz Reeda Hastingsa, współzałożyciela Netflixa.

Zients spółka zgodziła się na karę, aby uchronić Zuckerberga przed odpowiedzialnością

Inwestorzy Meta w pozwie twierdzili, że byli i obecni członkowie zarządu całkowicie zaniedbali nadzór nad przestrzeganiem porozumienia z FTC z 2012 roku, oraz że Zuckerberg i była dyrektor operacyjna Sheryl Sandberg świadomie prowadzili Facebooka jako nielegalną operację gromadzenia danych.

W środę biegły powoda zeznawał o – jak to nazwał – „lukach i słabościach” w polityce prywatności Facebooka, ale nie stwierdził, czy spółka naruszyła porozumienie z FTC z 2012 roku.

Jeffrey Zients, były członek rady nadzorczej, zeznawał w środę, że spółka zgodziła się na karę FTC, aby uchronić Zuckerberga przed odpowiedzialnością prawną.

Na swojej stronie internetowej Meta informuje, że od 2019 roku zainwestowała miliardy dolarów w ochronę prywatności użytkowników – przypomina Reuters.

Pozew akcjonariuszy przeciwko Meta Platforms (Facebook) dotyczy roszczenia o zwrot kosztów poniesionych przez spółkę w związku z karami i odszkodowaniami za naruszenia prywatności użytkowników. Akcjonariusze zarzucali Markowi Zuckerbergowi oraz innym członkom zarządu i radzie nadzorczej niedopełnienie obowiązków nadzorczych i wprowadzanie w błąd inwestorów co do stopnia zabezpieczenia danych oraz ryzyka prawnego, jakie wiązało się z ujawnieniem danych milionów użytkowników przez firmę Cambridge Analytica w 2018 roku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Globalne Interesy
Nvidia wznowi sprzedaż chipów do Chin. Jej szef zarobił krocie na akcjach
Globalne Interesy
Zuckerberg buduje sztuczną superinteligencję. Nowe centrum wielkości Manhattanu
Globalne Interesy
Koniec dominacji Google i Microsoftu? Giganci AI uruchamiają nową usługę
Globalne Interesy
Trump ma uzyskać mocną odpowiedź. Nadchodzi smartfon „Made in Europe”
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Reklama
Reklama