Popyt w IPO był bardzo duży – redukcja w transzy detalicznej sięgnęła 97 proc., a księga popytu została pokryta w ciągu godziny (po cenie maksymalnej). Rynek zgodnie twierdził, że ten duży popyt w IPO przełoży się na udany debiut. Na otwarciu notowań (wystartowały nietypowo o godz. 9.30) kurs zachowywał się spokojne, pierwsze transakcje zawarto po 50 zł, czyli po takiej samej cenie po jakiej sprzedawano akcje w IPO. Około godziny 14 notowania traciły jednak 5 proc. i wynosiły 47,1 zł. Pod koniec sesji kupującym udało się podciągnąć notowania do 49,5 zł, co oznacza 1-proc. spadek.W ciągu pierwszej godziny właściciela zmieniły akcje o wartości przekraczającej 300 mln zł, a wciągu całej sesji – 0,7 mld.
CZYTAJ TAKŻE: Skradzione pliki CD Projektu sprzedane. Za atakiem stało HelloKitty?
Huuuge jest 435. spółką notowaną na głównym rynku oraz trzecim debiutantem w 2021 r. Studio przeprowadziło największą w historii krajowego sektora gier ofertę publiczną, wartą niemal 1,7 mld zł. Przy obecnie cenie akcji cała spółka jest warta 4,2 mld zł. Daje jej to pozycję wicelidera za CD Projektem (28 mld zł) jeśli chodzi o wartość rynkową w sektorze gier. Za Huuuge mamy PlayWaya i Ten Square Games, których kapitalizacja obecnie oscyluje w okolicach 4,1 mld zł.
Huuuge jest producentem gier mobilnych. Dotychczasowi akcjonariusze sprzedali akcje warte około 1,1 mld zł a do spółki trafiło niemal 0,6 mld zł. Pieniądze grupa przeznaczy przede wszystkim na przejęcia.
Firma powinna znaleźć się w składzie indeksu sektorowego WIG.GAMES. Zdaniem analityków, w dalszej perspektywie, ma nawet szansę na awans do WIG20.