Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 14.12.2024 05:41 Publikacja: 07.09.2021 17:52
„Succubus” pojawi się na rynku 5 października
Foto: MadMind
„Wciel się w rolę demonicznej kapłanki pożądania i użyj jej unikalnych umiejętności, by zemścić się na swoich wrogach. Nie pozostaw przy życiu nikogo, kto nie zegnie przed tobą swoich kolan” – to fragment opisu gry „Succubus” na portalu Steam. Premierę zaplanowano na 5 października. Początkowo miała się odbyć 8 września, ale została przełożona.
– Po cennym feedbacku od ekspertów i redaktorów znaczących serwisów gamingowych dowiedzieliśmy się, co możemy jeszcze poprawić, aby gra była jak najbardziej dopracowana. Z tego powodu postanowiliśmy przełożyć premierę – mówi prezes MadMindu Tomasz Dutkiewicz. Dodaje, że „Succubus” cieszył się dużym zainteresowaniem podczas festiwalu Steam Next, dzięki czemu po jego zakończeniu wishlista gry zwiększyła się o 500 proc.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Przychody ze sprzedaży "Frostpunka 2" od 11 bit studios przekroczyły już nakłady poniesione na produkcję i marketing, ale premiera i tak jest rozczarowaniem - uważają analitycy. Wycena akcji spółki stopniała w poniedziałek o ponad jedną trzecią.
Hit od Amazona to zjawisko – powstał na kanwie gry, a ta dzięki popularności serialu wróciła do łask. Eksperci sądzą, iż ten miks kultury gamingu i ekranu to patent na sukces, po który producenci sięgać będą teraz coraz częściej.
Wojna w Ukrainie, palestyńsko-izraelski konflikt, pandemia covid czy tragedia batyskafu Titan – bieżące wydarzenia stają się pożywką dla producentów gier.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Gra oparta na powieści Stanisława Lema zebrała na Steamie aż 93 proc. pozytywnych recenzji. Analitycy zwracają jednak uwagę na znacznie niższe od oczekiwań zainteresowanie grą. Kurs akcji producenta runął.
Gra „This War of Mine” została włączona do zbiorów nowojorskiego Museum of Modern Art. Gra zrobiła takie wrażenie na kuratorach, że trafi do kolekcji stałej MoMA, w której są też między innymi prace van Gogha czy Picassa.
Bary karaoke narodziły się w Japonii w latach 70. XX wieku. Do Polski dotarły z opóźnieniem i wielkiej kariery nie zrobiły, jednak mają swoich fanów. Żyją bowiem wśród nas ludzie, którzy nie wstydzą się śpiewać w towarzystwie i w dodatku robią to dobrze. Gdzie się tego nauczyli? Odziedziczyli w genach czy może szlifowali na lekcjach muzyki w podstawówce? Młode pokolenie to najprędzej w domu, nucąc hity w grach komputerowych takich jak „Let's Sing 2022". To produkcja w sam raz na nadchodzący karnawał!
Streaming gier na podobnej zasadzie jak muzyki czy filmów wciąż raczkuje, ale po takie rozwiązanie, zamiast stałych nośników, będzie sięgać 90 proc. graczy.
Twórcy wojennej serii „Battlefield" opowiadali już o bitwach z czasów pierwszej i drugiej wojny światowej, Wietnamu czy Afganistanu, a także zapuścili się do 2142 roku. Tym razem pokazują dużo bliższą przyszłość, w której Rosja i Stany Zjednoczone po serii kryzysów gospodarczych rywalizują w cyklu mniejszych konfliktów rozgrywanych poza własnymi terytoriami.
Newzoo prognozuje, że w 2023 r. wartość rynku gier mobilnych przekroczy 100 mld dol. A już w 2021 r. tylko Top 5 gier na smartfony i tablety wygenerowało łącznie aż 10 mld dol.
Znów jest źle. Tym razem jednak to nie wirus zagraża ludzkości ani żaden terrorysta, tylko pasożyt pozaziemskiego pochodzenia, który w ciągu roku rozprzestrzenił się po całej Ziemi. Zarażonych ludzi zamienia w istoty znane z horrorów. To żywe trupy, krwiożercze, ale niezbyt inteligentne stworzenia, które najlepiej po prostu zabić.
W tym roku seria „Call of Duty" zaprasza swoich fanów na fronty II wojny światowej. Krótka, zaledwie sześciogodzinna, kampania dla samotnych graczy opowiada o operacji „Feniks".
„Cyberpunk" to najbardziej skomplikowany projekt w naszej 27-letniej historii. Ta premiera wiele nas nauczyła. Dała nam kopa i zmotywowała do zmian – mówi Adam Kiciński, prezes CD Projektu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas