Aktualizacja: 24.11.2024 20:19 Publikacja: 30.06.2022 13:45
Foto: AdobeStock
Przygodowa gra akcji przeniesie graczy do odbudowującego się po wojnie miasta, pełnego jazzu, swingu, romansu i zbrodni – zapowiadają twórcy. I przekonują, że będzie to tytuł nie tylko dla fanów cyfrowej rozrywki, ale także miłośników Warszawy. Studio zaprasza ich, fanów powieści oraz graczy do współtworzenia multiwersum „Złego” (organizowane są konkursy na komiks i grę planszową inspirowane powieścią).
RedDeer.Games pozyskało 20-letnią licencję na adaptację prozy Tyrmanda. Przez wielu „Zły” uważany jest za najpopularniejszy kryminał czasów PRL. „W ruinach i placach budowy Warszawy lat 50., nieznajomy o białych oczach na własną rękę wymierza sprawiedliwość chuliganom, złodziejom i zorganizowanej przestępczości. Tam gdzie nie sięga władza Milicji Obywatelskiej, obywatele mogą liczyć na Złego. Półświatek jednak nie śpi i szykuje intrygę, która może doprowadzić do poważnych problemów” – opisuje powieść RedDeer.Games. I zapowiada, że gra będzie przesiąknięta mrocznym i niepokojącym klimatem. - Zły jest często nazywany polskim batmanem. Tyrmand zadedykował swoją książkę miastu Warszawie i my również zamierzamy pokazać miasto, które wznosi się z ruin. Dla międzynarodowego odbiorcy będzie nazywało się Bad City. Oddamy niepowtarzalny klimat półświatka, ulic, bram i budynków stolicy – wskazuje Michał Maciej Lisiecki, prezes RedDeer.Games.
Przychody ze sprzedaży "Frostpunka 2" od 11 bit studios przekroczyły już nakłady poniesione na produkcję i marketing, ale premiera i tak jest rozczarowaniem - uważają analitycy. Wycena akcji spółki stopniała w poniedziałek o ponad jedną trzecią.
Hit od Amazona to zjawisko – powstał na kanwie gry, a ta dzięki popularności serialu wróciła do łask. Eksperci sądzą, iż ten miks kultury gamingu i ekranu to patent na sukces, po który producenci sięgać będą teraz coraz częściej.
Wojna w Ukrainie, palestyńsko-izraelski konflikt, pandemia covid czy tragedia batyskafu Titan – bieżące wydarzenia stają się pożywką dla producentów gier.
Gra oparta na powieści Stanisława Lema zebrała na Steamie aż 93 proc. pozytywnych recenzji. Analitycy zwracają jednak uwagę na znacznie niższe od oczekiwań zainteresowanie grą. Kurs akcji producenta runął.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Recenzenci chwalą stylistykę retro sci-fi, bardzo dobrą grę aktorską, interesującą narrację czy ciekawe efekty wizualne. Minusami mają być sporadyczne problemy z animacją i dźwiękiem, słabnąca fabuła oraz krótki czas gry. Czy odniesie sukces?
„Niewygodna” Patrycji Volny, córki „barda Solidarności”, to oskarżenie rzucone słynnemu ojcu, ale i innym mężczyznom z życia modelki, wokalistki, aktorki.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
John Cabot i jego załoga przycumowali do brzegu 24 czerwca 1497 roku jako pierwsi Europejczycy, którzy postawili stopę w Ameryce Północnej od czasów Normanów.
Prof. Andrzej Nowak zaskoczył tą książką swoich wielbicieli. A także przeciwników.
Ukazujące się właśnie listy Stanisława Lema i Ursuli K. Le Guin nie tylko dostarczają wiedzy o życiu i poglądach dwojga czołowych twórców science fiction, lecz także unaoczniają prawdę o szarpaninie z systemem komunistycznym.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas