Niszczenie czołgów z drona. Powstaje gra o inwazji Rosji na Ukrainę

Na platformie Kickstarter trwa zbiórka na produkcję „Death From Above”. Część wpływów z gry ma zostać przekazana na wsparcie ukraińskich organizacji charytatywnych.

Publikacja: 23.03.2023 13:56

„Death From Above” to zręcznościowy symulator drona. Przy tworzeniu gry twórcy współpracują z organi

„Death From Above” to zręcznościowy symulator drona. Przy tworzeniu gry twórcy współpracują z organizacjami Army Of Drones oraz Come Back Alive

Foto: Steam

- Naszym celem jest zebranie 25 tys. euro na zwiększenie skali produkcji gry, którą do tej pory finansowaliśmy z własnych środków. Gra podejmuje temat wojny na Ukrainie. Jesteśmy przekonani, że moc gier wideo może być narzędziem aktywizmu politycznego i społecznego. „Death From Above” nie jest tu wyjątkiem, gry nie tylko mogą, ale muszą zostać po właściwej stronie w tej okrutnej wojnie - tak zbiórkę komentuje Hendrik Lesser, założyciel i prezes studia Lesser Evil, które jest wydawcą projektu. Z kolei za produkcję gry odpowiadają fińskie studio Rockodile Games i ukraiński developer Octobear Games.

Premiera planowana jest jeszcze na na drugi kwartał bieżącego roku.

Czytaj więcej

Wojna w Ukrainie trafi do gier. Proste odcinanie kuponów?

30 proc. wpływów netto z gry zostanie przekazane na wsparcie ukraińskich organizacji charytatywnych. Z kolei po zwrocie kosztów produkcji twórcy deklarują, że przekażą na pomoc Ukrainie 70 proc. zysku ze sprzedaży.

„Death From Above” to zręcznościowy symulator drona. Przy tworzeniu gry twórcy współpracują z organizacjami Army Of Drones oraz Come Back Alive. W produkcje zaangażowane są też GIS Arta i Aerorozvidka, które dostarczają technologię rozpoznania i prowadzenia walki za pomocą dronów.

Wojna w Ukrainie trwa już ponad rok. Rosja zaatakowała to państwo 24 lutego 2022 r.

- Naszym celem jest zebranie 25 tys. euro na zwiększenie skali produkcji gry, którą do tej pory finansowaliśmy z własnych środków. Gra podejmuje temat wojny na Ukrainie. Jesteśmy przekonani, że moc gier wideo może być narzędziem aktywizmu politycznego i społecznego. „Death From Above” nie jest tu wyjątkiem, gry nie tylko mogą, ale muszą zostać po właściwej stronie w tej okrutnej wojnie - tak zbiórkę komentuje Hendrik Lesser, założyciel i prezes studia Lesser Evil, które jest wydawcą projektu. Z kolei za produkcję gry odpowiadają fińskie studio Rockodile Games i ukraiński developer Octobear Games.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Gry & e-Sport
Rozczarowująca premiera gry „Frostpunk 2” wstrząsnęła giełdą. Co poszło nie tak?
Gry & e-Sport
„Fallout”, czyli drugie życie wielkiego przeboju. Gry wideo łączą się z filmami
Gry & e-Sport
Palestyńczyk mści się za rodzinę. Gry wideo szybko reagują na wydarzenia
Gry & e-Sport
„Niezwyciężony” według Lema z dobrymi ocenami. Gorzej z zainteresowaniem graczy
Gry & e-Sport
Dziś premiera „Niezwyciężonego”. To gra oparta na powieści Stanisława Lema