Dedykowany kobietom tytuł, pozwoli im wcielić się w rolę agentek wydziału kryminalnego. Losy bohaterów i przebieg śledztwa uzależnione będą od podjętych przez nie decyzji, które mogą skończyć się happy endem lub katastrofą. Premierę gry zaplanowano na I kwartał 2019 r. – Koncentrujemy się kryminałach, a w kwestii tematów bazujemy na liście bestsellerów „New York Times”. Jednym z obecnie najbardziej popularnych gatunków jest tzw. domestic noir. To książki pisane przez kobiety dla kobiet, w których kryminalna intryga i tempo thrillera idą ze sobą w parze – mówi Marcin Kwaśnica, prezes Cherrypick Games.

Warszawskie studio na koncie ma m.in. takie gry, jak „My Hospital” i „MatchUp Friends”. Łącznie tytuły spółki zanotowały już ponad 22 mln pobrań. „Crime Stories” może okazać się kolejnym hitem. W tej grze – w odróżnieniu od filmów czy seriali – to gracz współtworzy scenariusz, przez co jeszcze bardziej angażuje się w rozgrywkę. – Aby sprostać oczekiwaniom graczy zaprosiliśmy do współpracy Lisę Brunette, autorkę narracji do „Choices”, gry która od wydania wygenerowała ok. 120 mln dol. – zaznacza prezes Cherrypick Games.

W sierpniu do fazy tzw. soft-launch trafił największy produkt Cherrypick Games – „My Beauty Spa: Stars & Stories”. Jeszcze przed wprowadzeniem gry do etapu testów, spółka sprawdziła zainteresowanie graczy tytułem, wyświetlając reklamę gry w wybranych kanałach. Jak informuje Marcin Kwaśnica, wyniki okazały się ponad dwukrotnie lepsze od średniej dla tego typu produktów.

W sierpniu do fazy testów trafił także „Project Fame”, gra, w której gracz poprzez wykonanie prostej czynności klikania przycisku, zdobywa nagrody i bonusy. – Już dziś wiadomo, że obie te gry cieszą się ogromnym zainteresowaniem graczy, dużo większym niż było to w przypadku „My Hospital” – dodaje Kwaśnica.