W marcu obchodzimy okrągłą rocznicę powstania internetu. To właśnie trzy dekady temu stworzono World Wide Web – rozwiązanie, które w zamyśle miało ułatwić pracę naukowcom. Sieć – z początku wykorzystywana na ograniczoną skalę – zapoczątkowała globalną rewolucję technologiczną, która w praktyce trwa do dziś.
Ogólnoświatowy system informacyjny WWW na przełomie lat 80. i 90. dla wielu był trudny do zrozumienia. „Wyobraź sobie, że dane przechowywane gdziekolwiek na świecie na komputerach mogą być ze sobą połączone. Wyobraź sobie, że (…) wszystko łączy się ze wszystkim” – w ten sposób w 1989 r. brytyjczyk sir Tim Berners-Lee opisywał ideę globalnej sieci.
Jej twórca, nie mógł jednak liczyć się z tym, jak dalece odmieni ona świat. Już w 1990 r. powstała pierwsza strona internetowa (na serwerze w CERN – Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych), obsługiwana przez NeXT – osobisty komputer Tima. Znajdował się na nim komunikat: „Ta maszyna jest serwerem. Nie wyłączać!”. Sieć miała służyć do szybkiej wymiany informacji o wynikach badań i eksperymentów między naukowcami.
Już w 1990 r. powstała pierwsza strona internetowa (na serwerze w CERN – Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych), obsługiwana przez NeXT – osobisty komputer Tima
Ale już cztery lata później dokonano za jej pośrednictwem pierwszego zamówienia online – kupiono pizzę pepperoni z grzybami i dodatkowym serem w restauracji PizzaHut. W tym samym roku uruchomiono pierwszą wyszukiwarkę i zadebiutowała bankowość online. Dwa lata później usługa WWW dała początek istnieniu imperium Jeffa Bezosa – w 1996 r. dokonano bowiem pierwszego zakupu książki w internetowej księgarni Amazon. Chociaż dzisiaj sieć kojarzy się przede wszystkim z niemal nieskończonym źródłem informacji i rozrywki, nie należy zapominać o jej użytecznej funkcji. Internet jest dzisiaj nierozłącznym elementem funkcjonowania wielu firm, w tym banków, przez co wiele uwagi należy poświęcić bezpieczeństwu.