Pojawieniu się koronawirusa towarzyszy ogromna „infodemia”, czyli globalny zalew informacji. Niektóre z nich są prawdziwe, inne nie. Razem tworzą mieszankę wybuchową, która wywołuje dezorientację i panikę. W czasie pandemii fałszywe informacje, często powielane przez środki masowego przekazu i media społecznościowe, mogą być wyjątkowo groźne. Dlaczego? Bo od tego, czy ludzie będą kierować się informacją potwierdzoną w wiarygodnych źródłach zależy zdrowie i życie milionów osób.
CZYTAJ TAKŻE: Ataki na maszty 5G po fali internetowych fakenewsów o wirusie
Projekt #FakeHunter to tworzony przez GovTech Polska i PAP system weryfikacji treści publikowanych w internecie. Integralną częścią programu jest specjalna aplikacja, za pomocą której każdy internauta będzie mógł zgłosić wątpliwą treść do sprawdzenia, a następnie otrzymać odpowiedź, zweryfikowaną przez ekspertów i społecznych liderów opinii. Wszystkie weryfikowane doniesienia znajdą się w specjalnym serwisie połączonym z aplikacją #Fakehunter.
Po specjalnej akcji rekrutacyjnej do pomocy w walce z dezinformacją dołączyło ponad trzystu wolontariuszy. Część już została przeszkolona w sprawdzaniu faktów i korzystaniu z nowego systemu. Justyna Orłowska, pełnomocnik prezesa rady ministrów ds. GovTech podkreśla, że #FakeHunter to odważny krok w walce z dezinformacją.
CZYTAJ TAKŻE: „Covid-19 nie atakuje czarnoskórych”. Twitter usuwa fakenewsy celebrytów