Aktualizacja: 13.03.2025 02:53 Publikacja: 03.01.2023 01:06
Ostatnie osiem lat cyberwojny Kremla było tym, co Rosja chce zrobić na Ukrainie – nie w świecie cyfrowym, ale w rzeczywistości
Foto: afp
Przez osiem długich lat przed brutalną inwazją Kreml prowadził ograniczoną wojnę na wschodzie Ukrainy, wprowadzając chaos w Donbasie, jednocześnie przypuszczając cyberataki na infrastrukturę krytyczną Ukrainy. Infrastrukturę znajdującą się daleko poza zasięgiem działań wojennych. Wielu obserwatorów wojskowych i bezpieczeństwa cybernetycznego na całym świecie ostrzegało, że rosyjskie ataki hakerskie wymierzone w Ukrainę to zaledwie test i początek tego, co rosyjscy hakerzy powiązani z Kremlem zamierzają robić w przyszłości, czyli atakować cele poza Ukrainą – pisze portal Wired.
Rosyjskie służby bezpieczeństwa mają nie lada problem – zmagają się z niedoborem sprzętu do hakowania smartfonów. Ta technologia jest im niezbędna w prowadzonych śledztwach, ale firmy, które ją dostarczały, wycofały się z Rosji.
Fala awarii blokujących działanie dawnego Twittera, z którymi w ostatnich kilkudziesięciu godzinach boryka się Elon Musk, jest dziełem cyberprzestępców z The Dark Storm Team. Palestyńscy i propalestyńscy hakerzy właśnie się przyznali do uderzenia w X.
Od rana internauci zgłaszają problemy z odświeżaniem treści, wyszukiwaniem czy publikowaniem nowych wpisów na X. Chodziło o użytkowników m.in. z Polski, Japonii i USA. Problemy wcale nie znikają, coraz więcej użytkowników raportuje o kłopotach.
Google, Apple i Meta udostępniają władzom USA coraz więcej danych z kont swoich użytkowników – wynika z ustaleń firmy Proton. Chodzi m.in. o e-maile i pliki. Koncerny spełniają nawet 90 proc. żądań o ich przekazanie.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Parlamentarzyści, przedstawiciele administracji rządowej, oświaty, biznesu oraz organizacji międzynarodowych i społecznych spotkali się 27 lutego w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie na konferencji poświęconej kluczowym wyzwaniom związanym z połączoną transformacją cyfrową i środowiskową z uwzględnieniem pilnej dekarbonizacji oraz zamknięcia obiegu surowców i energii.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Dziennikarka Fox News podała, że kwestie wyborów prezydenckich na Ukrainie nie były omawiane w czasie rozmów delegacji USA i Ukrainy w Dżuddzie.
Prezydent Rosji Władimir Putin pojawił się w punkcie dowodzenia rosyjskich wojsk w obwodzie kurskim. Szef rosyjskiego Sztabu Generalnego gen. Walerij Gierasimow złożył mu raport, który głosi, że Rosjanie odzyskali kontrolę nad większością zajętego w sierpniu przez Ukraińców terenu, a Siły Zbrojne Ukrainy ponoszą znaczne straty. Do doniesień odniósł się dowódca ukraińskiego wojska gen. Ołeksandr Syrski.
Prezydent Rosji Władimir Putin prawdopodobnie będzie próbował odsunąć w czasie termin wyrażenia zgody na zastopowanie walk na Ukrainie, by mieć pewność, że Moskwa zapewni sobie jak najlepsze warunki porozumienia - podał Bloomberg, powołując się na słowa osób znających sprawę.
- Podobnie jak Turcja, Polska pragnie jak najszybszego rozejmu - powiedział w Ankarze premier Donald Tusk, odnosząc się wojny na Ukrainie. Po rozmowach z prezydentem Recepem Tayyipem Erdoğanem podkreślił, że Polska i Turcja chcą, by zawarty został „sprawiedliwy pokój” między Rosją a Ukrainą. Tusk przekazał, że wystąpił do Erdoğana z propozycją dotyczącą udziału Ankary w procesie pokojowym.
NATO to wciąż, obok obecności w Unii Europejskiej, główny filar naszego bezpieczeństwa. Jest ważne, by to zrozumieć właśnie dziś, kiedy według wielu znaków jesteśmy blisko zawieszenia broni w Ukrainie. Osobiście wierzę, że do niego dojdzie. Nie będzie ono jednak oznaczać trwałego pokoju.
Suwerenne państwo zabezpieczone przed kolejnym atakiem ze strony Rosji – taka zaczyna się wyłaniać amerykańska wizja przyszłości Ukrainy. Najważniejszym pytaniem pozostaje jednak, czy Rosja zaakceptuje taki scenariusz zawieszenia broni. Tu Marco Rubio okazał się niezwykle ostrożny.
Najlepszym scenariuszem dla nas byłoby, gdyby Ameryka rozmieściła w Ukrainie nawet jakąś symboliczną liczbę swoich żołnierzy. To byłaby tarcza dla nas – mówi „Rz” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego z kijowskiego Centrum Razumkowa.
Rosyjscy radykałowie domagają się odrzucenia propozycji zawieszenia broni. A Putin milczy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas