Ludzkość we władzy algorytmów. Czy da się poprawić internet?

Kapitaliści nadzoru wiedzą o nas coraz więcej. Ich celem jest zmapowanie i przyczynowe powiązanie wszystkiego ze wszystkim. Dzięki temu będą mogli wreszcie kreować potrzeby ludzkie i je przewidywać. Czy da się ich powstrzymać? I jak się do tego zabrać?

Publikacja: 06.11.2019 10:34

Mark Zuckerberg wchodzi na zupełnie nowy rynek

Mark Zuckerberg wchodzi na zupełnie nowy rynek

Foto: Getty Images, Andrew Harrer

Mama i tata nakładli ci do głowy, że jesteś kimś wyjątkowym? To błąd. Nie jesteś. Ja też nie. Wręcz przeciwnie – wszyscy jesteśmy statystycznie powtarzalni, przewidywalni i policzalni. Segregowalni i monetyzowalni. Lubimy typowe dla naszego profilu osobowego rzeczy, poruszamy się typowymi trasami i wydajemy tyle, co przedstawiciele naszej klasy społecznej; w spodziewalnych okresach dopadają nas podobne choroby cywilizacyjne, a gdy już dopadną – podobnie panikujemy i szukamy pomocy. Równie standardowe mamy zwyczaje zakupowe, a nawet codzienne myśli. Tę potężną wiedzę o nas samych dał nam internet. U początku ery cyfrowej powiedział bowiem: „Zbiorę nieskończenie dużo danych z dusz waszych i przeczeszę algorytmem korzystającym z mądrości wszystkich pokoleń Ziemi”. I tak się stało. I widział internet, że to jest dobre.

Pozostało 96% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie i komentarze
Odpowiedzialne innowacje: Cyfrowe duchy zmarłych
Opinie i komentarze
Odpowiedzialne innowacje: Czy sztuczna inteligencja może zastąpić psychoterapeutów?
Opinie i komentarze
Odpowiedzialne projektowanie produktów cyfrowych – granica pomiędzy zaangażowaniem a uzależnieniem
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Opinie i komentarze
Mariusz Busiło: Wady projektu ustawy o KSC